Reklama

Cyberbezpieczeństwo

Kampania Rosji w Polsce. Ujawniono siatkę Putina

polska protesty rolników
Protesty rolników w Polsce
Autor. Policja Lubelska 🇵🇱 (@PolicjaLubelska)/X

Rosja prowadzi w Polsce operację informacyjną, której celem jest m.in. wzbudzenie niechęci, a nawet wrogości wobec Ukraińców. Francja zdemaskowała międzynarodową, rozległą siatkę Putina, obecną również w naszym kraju.

W okresie od września do grudnia ubiegłego roku VIGINUM (francuska służba odpowiedzialna za ochronę kraju przed zewnętrznymi operacjami w sieci) poddała analizie sieć portali „informacyjnych”, rozpowszechniających prorosyjskie treści wśród odbiorców z różnych państw.

Reklama

Jak wskazuje Generalny Sekretariat ds. Obrony i Bezpieczeństwa Narodowego podległy premierowi Gabrielowi Attalowi, wspomniana sieć składała się z co najmniej 193 serwisów

Czytaj też

Rosyjska siatka w Polsce

Wśród nich znajduje się m.in. polskojęzyczny portal pravda-pl(.)com. Jest on niemalże wizualną kopią innych tego typu witryn, np. pravda-fr(.)com, pravda-de(.)com, pravda-es(.)com czy pravda-en(.)com.

rosja polska wojna dezinformacja propaganda
Rosyjska propaganda i dezinformacja - portale zidentyfikowane w ramach kampanii, w centralnej części polskojęzyczna witryna.
Autor. CyberDefence24

Poza podobną nazwą domen, wszystkie wymienione zostały zarejestrowane 24 czerwca 2023 r. i mają identyczne parametry techniczne. Są hostowane z serwera zlokalizowanego w Rosji.

Przeglądając każdej z nich, nietrudno zauważyć, że mają taką samą linię narracyjną. Ich celem jest uderzanie w Ukrainę oraz zachodnie państwa, w tym NATO, ze względu na wsparcie Kijowa w walce z siłami Putina. 

Reklama

Źródłem rosyjska propaganda

Analiza operacji wykazała, że portale nie tworzą żadnych własnych, oryginalnych treści. Ich zadaniem jest rozpowszechnianie publikacji powstałych na bazie trzech głównych źródeł: wpisów w mediach społecznościowych udostępnianych z prorosyjskich kont, kremlowskich agencji prasowych oraz oficjalnych stron instytucji. 

Czytaj też

Rosja uderza w Ukrainę

Generalny Sekretariat podkreśla, że najpewniej podstawowym celem aktywności siatki jest przedstawienie inwazji Rosji na Ukrainę jako „specjalnej operacji wojskowej” i oczernienie Kijowa oraz tamtejszego kierownictwa politycznego i wojskowego. 

Francuzi mówią wprost o propagowaniu treści ideologicznych, dezinformacyjnych, zmanipulowanych, które mają za zadanie m.in. wzbudzenie niechęci wobec Ukraińców oraz wzmocnienie polaryzacji społeczeństwa

Czytaj też

Wywołać wrogość wobec Ukraińców

Przykładowo, w jednym ze „świeżych” tekstów na pravda-pl(.)com znajduje się materiał propagandowy o dużym ładunku emocjonalnym, który mówi o groźbach zabicia organizatorów protestu polskich kierowców na granicy przez Ukraińców. Źródłem rewelacji jest prorosyjskie konto na Telegramie „Русская армия ZOV”. 

polska rosja propaganda dezinformacja
Operacja Rosji w Polsce - publikacja umieszczona na jednym z portali, należącym do prokremlowskiej siatki informacyjnej.
Autor. CyberDefence24
Reklama

Ofensywna operacja Rosji

Aby dotrzeć do dużej liczby odbiorców, stosowanych jest kilka technik. Mowa o m.in. czerpaniu „informacji” z „cenionych” źródeł rosyjskiej propagandy, automatyzacja dystrybucji treści oraz wdrożenie zasad SEO z myślą o lepszym indeksowaniu pozycji w wyszukiwarce.

Ujawniona przez VIGINUM sieć została nazwana „Portal Kombat”, co ma podkreślać ofensywną strategię tej kampanii informacyjnej

Polska celem Rosji Putina

Powyższe odkrycie francuskich ekspertów potwierdza, że Polska jest jednym z głównych celów Rosji na froncie informacyjnym. Wojna kognitywna (o umysły) trwa, a operacje InfoOps na stałe weszły do kanonu działań hybrydowych oraz w warunkach konfliktu lub wojny. 

Po inwazji na Ukrainę Polska stanowczo opowiedziała się po stronie Kijowa. Silna krytyka Kremla, w tym samego Putina, a także wsparcie na różnych polach (wojskowym, politycznym, dyplomatycznym, ludzkim) musiały zostać odnotowane w Moskwie. Do dzisiaj nasz kraj jest w czołówce państw oferujących pakiety pomocy dla Ukrainy. Nie możemy również zapominać o otwarciu domów dla uchodźców przez Polki i Polaków. 

Dla Rosji to sytuacja niepożądana, dlatego podjęto działania w infosferze. Kampanie takie - jak ta omówiona powyżej - ma z założenia negatywnie nastawić nas do sąsiadówzniechęcić do niesienia im pomocy i wsparcia, w skrajnych przypadkach wzbudzić wrogość, a przy tym wzmocnić wewnętrzne napięcia. Podzielonym społeczeństwem łatwiej manipulować – to klucz działania Putina.

Czytaj też

Polska. Rząd Tuska wprowadza zmiany

Tymczasem w Polsce przeprowadzane są zmiany bezpośrednio dotyczące bezpieczeństwa informacyjnego. Jak informowaliśmy na łamach naszego portalu, w Rozporządzeniu Rady Ministrów z 1 lutego br. uregulowano kwestię likwidacji stanowiska Pełnomocnika Rządu ds. Bezpieczeństwa Przestrzeni Informacyjnej RP. Funkcję tę utworzył rząd PiS w sierpniu 2022 r. i pełnił ją do 2023 r. Stanisław Żaryn. 

Do zadań Pełnomocnika należało m.in. koordynowanie działań organów administracji, które zajmują się wykrywaniem, monitorowaniem i neutralizowaniem zagrożeń informacyjnych oraz reagowanie na nie.

Jednak zdaniem obecnego rządu nie ma potrzeby dalszego funkcjonowania tego stanowiska, bo – jak wskazał w rozmowie z naszym portalem wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski – zadania realizowane przez Pełnomocnika „pełnią w dużej mierze CSIRT-y na poziomie MON, GOV i NASK” i podmioty podległe jego resortowi.

Taka decyzja wywołała wątpliwości i szereg pytań dotyczących bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej naszego kraju, zwłaszcza w kontekście wojny na Ukrainie i wysokiej aktywności rosyjskich ośrodków propagandowo-dezinformacyjnych. Nad zagadnieniem pochyliliśmy się w materiale: Polska. Kto teraz będzie dbał o bezpieczeństwo informacyjne państwa?

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama