W ostatnich kilkunastu miesiącach Rosja zdecydowała o postawieniu setek masztów komunikacyjnych na granicy z Estonią. Cel? Zakłócić sygnał tamtejszych operatorów komórkowych.
„Rosja przygotowuje się do walki z Estonią na froncie telekomunikacyjnym” – możemy przeczytać w estońskim dzienniku „Postimees”. Gazeta cytuje tu słowa rosyjskiego gubernatora obwodu pskowskiego, który zarzucił rządowi w Tallinie, że to on swoimi decyzjami doprowadził rzekomo do naruszenia umów z Rosją.
Zdaniem estońskiego organu regulacyjnego ds. łączności oskarżenia są bezpodstawne. Jak czytamy, do wspomnianego urzędu nie wpłynęły żadne skargi z Rosji dotyczące naruszenia umowy częstotliwościowej na obszarach przygranicznych.
Na dodatek to Rosja – jak wskazuje „Postimees” - postawiła w przeciągu ostatnich kilku lat nawet 100 masztów komunikacyjnych obok granicy z Estonią.
Czytaj też
Estonia i pomoc Ukrainie
Opisany powyżej problem to z pewnością jedna z „odpowiedzi” Federacji Rosyjskiej na działania Estonii w kontekście wojny toczącej się na Ukrainie. Ten liczący niecałe 1,5 miliona mieszkańców kraj od samego początku rosyjskiej agresji wspiera Kijów w obronie przed najeźdźcą.
Szczegółowo na temat wsparcia, które w zakresie cyberbezpieczeństwa Ukrainie oferuje Estonia pisaliśmy na łamach CyberDefence24 m.in. w tym tekście.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].