Polityka i prawo
Zagrożenia dla wyborów prezydenckich. Apel do Polaków
Wybory prezydenckie coraz bliżej. 18 maja udamy się do urn, aby zagłosować na swojego kandydata. Sporo mówi się o zagrożeniach z nimi związanych, wskazując na np. próby ingerencji przez Rosję. Pojawił się apel do Polek i Polaków.
18 maja br. udamy się do lokali wyborczych, aby zagłosować na swojego kandydata w wyborach prezydenckich. Tak ważne procesy demokratyczne przykuwają uwagę nieprzyjaznych państw, co mogliśmy zaobserwować w przeszłości podczas podobnych kampanii w innych krajach (np. USA).
Wśród działań wymierzonych w wybory należy wymienić próby ingerencji w ten proces. Do instrumentów oddziaływania zaliczamy m.in. cyberataki i/lub operacje informacyjne, w tym rozpowszechnianie dezinformacji. Wydarzenia chociażby w Stanach Zjednoczonych doskonale to obrazują.
Czytaj też
Polska pod ciągłą presją
Polska jest szczególnie narażona na wrogie kampanie ze względu na swoje położenie i znaczenie w regionie. Jesteśmy filarem wschodniej flanki NATO oraz hubem w niesieniu pomocy Ukrainie. Rosja i Białoruś doskonale zdają sobie sprawę z naszej roli, dlatego podejmują różnorodne działania, aby naciskać na RP. Stąd ataki hakerskie na polską infrastrukturę, fala dezinformacji i propagandy czy kryzys na granicy z krajem Łukaszenki.
Czytaj też
Bezpieczne wybory. Wysiłki państwa to nie wszystko
Mając na uwadze istniejące ryzyko oraz fakt zbliżających się wyborów prezydenckich, wicepremier, minister cyfryzacji oraz pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa Krzysztof Gawkowski wydał komunikat, w którym deklaruje, że państwo podejmuje odpowiednie kroki mające zagwarantować cyberbezpieczeństwo nadchodzącej kampanii.
Wystarczy wspomnieć tu o np. pracy zespołów CSIRT poziomu krajowego (za cyberbezpieczeństwo wyborów odpowiada ABW, które prowadzi CSIRT GOV) czy służbie cyberpolicji i cyberwojska.
Jak podkreślił, wysiłki sektora publicznego to jedno. Równie ważne jest zaangażowanie podmiotów prywatnych, w tym mediów społecznościowych, z których infrastruktury lub usług korzystają Polki i Polacy.
Dodatkowo, każdy z nas powinien być świadomy ryzyka i stosować zasady cyfrowej higieny, aby nie dać się podejść atakującym.
Czytaj też
Gawkowski: „kluczowa rola platform"
W komunikacie wicepremier zwrócił również uwagę na operacje wpływu. Ich celem może być pogłębianie polaryzacji, podważanie zasad demokracji oraz uczciwości wyborów czy też agitowanie na rzecz określonego kandydata. Instrumentem są np. dezinformacja, propaganda oraz manipulacje, które są rozpowszechniane w sieci z myślą o dotarciu do szerokiego grona odbiorców.
Tego typu działania prowadzone są m.in. w social mediach. „Kluczowa jest tutaj rola platform internetowych, aby skutecznie przeciwdziałały wykorzystaniu ich zasobów do operacji wpływu i dezinformowania oraz niezwłocznie usuwały tego rodzaju treści” – uważa Krzysztof Gawkowski.
Jak deklaruje, Polska będzie wymagała od gigantów branży staranności w tym zakresie, przestrzegania obowiązującego prawa oraz współpracy z podmiotami odpowiedzialnymi za cyberbezpieczeństwo naszego kraju.
Czytaj też
Wybory prezydenckie. Apel do obywateli
Przedstawiciel rządu zaapelował również do obywateli, aby byli roztropni i zachowali ostrożność podczas udostępniania treści w social mediach, ponieważ łatwo można wpaść w pułapkę zastawioną przez np. Rosję.
„Państwo będzie aktywnie działało na rzecz zwalczania nielegalnych treści w internecie, ale my także jako obywatele weryfikujmy informacje w rzetelnych źródłach” – podsumował wicepremier.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany