Reklama

Armia i Służby

Polska w „niewidzialnym” konflikcie z Rosją. Ta służba to wyzwanie

CSIRT MON dkwoc
Służba w CSIRT MON to wyzwanie.
Autor. CSIRT MON

W Wojsku Polskim służą żołnierze, którzy każdego dnia ścierają się z wrogiem. Dla nich konfrontacja z rosyjskimi grupami to codzienność. Choć tego konfliktu nie widać, to Polska w nim uczestniczy i jest cennym elementem. 

Cyberbezpieczeństwo jest jednym z kluczowych obszarów dla funkcjonowania nie tylko państwa, ale i każdego z nas. Cyfryzacja codziennego życia postępuje, a to sprawia, że dbanie o możliwie najwyższy poziom ochrony okazuje się niezmiernie istotne dla wszystkich użytkowników sieci.

Czytaj też

Hakerzy Putina i nie tylko

Oczywiście postrzeganie zagrożeń różni się w zależności od perspektywy. Inaczej podchodzą do niego zwykli obywatele i obywatelki, inaczej biznes, inaczej podmioty publiczne, a jeszcze inaczej służby i wojsko. Dodatkowo, waga potencjalnych incydentów jest nieporównywalna. 

W przypadku interesu państwa szczególną uwagę przykuwają wrogie operacje prowadzone przez grupy hakerskie,powiązane często z władzami innego kraju. Na mapie źródeł cyberataków znajdują się np. podmioty powiązane z rosyjskimi służbami specjalnymi. Ryzyko pochodzi również z ChinIranu czy Korei Północnej. To jednak jedynie główne kierunki, a przecież nie wszystkie.  

Reklama

Początek dowództwa

Postęp doprowadził do powstania cyberprzestrzeni, czyli domeny, która została od podstaw stworzona przez człowieka. Ten wyjątkowy obszar stanowi również płaszczyznę działań, które wpisują się w definicję konfliktu czy wręcz wojny

NATO dostrzegło, że cyber może służyć do prowadzenia agresywnej polityki i słusznie uznało cyberprzestrzeń za domenę operacyjną, obok lądu, powietrza, wody i kosmosu. Miało to miejsce dokładnie w 2016 r. podczas szczytu w Warszawie

Taki krok zobowiązał sojuszników do utworzenia specjalnych sił dedykowanych cyberprzestrzeni, w ramach struktur wojskowych. W ten sposób w Polsce, na podstawie Narodowego Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni, powołano Dowództwo Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni (DKWOC), na czele z gen. dyw. Karolem Molendą

Czytaj też

Ile Polska ma cyberżołnierzy?

Obecnie DKWOC liczy ok. 6,5 tys. osób (żołnierzy i cywilnych pracowników), którzy mają za zadanie prowadzenie działań w pełnym spektrum: ofensywnych, defensywnych oraz rozpoznania. Wśród nich znajdują się m.in. specjaliści CSIRT MON, czuwający nad bezpieczeństwem naszego kraju, broniąc jego infrastruktury przed wrogimi atakami w sieci.

Reklama

Całodobowa walka z wrogiem

Potwierdzają to doświadczenia ppor. Weroniki Słomian z CSIRT MON, działającego w ramach Regionalnego Centrum Informatyki Kraków (jednostka podległa DKWOC). Podczas konferencji AGH Cyber Kampus 2.0, wskazała, że na służbie „walczą cały czas”. Wspomniana walka z adwersarzami rozgrywa się na salach operacyjnych w trybie 24/7.

Gen. dyw. Karol Molenda w rozmowie z naszym portalem podkreślił, że w cyberprzestrzeni nie ma pokoju; występują natomiast trzy stany: rywalizacji, konfliktu i wojny

Cyberprzestrzeń jest jednak wyjątkowa. Jako jedyna stworzona została przez człowieka, a jej parametry dynamicznie zmieniają się każdego dnia. To domena, w której nigdy nie będziemy w stanie pokoju. W moim przekonaniu w cyberprzestrzeni funkcjonują trzy stany: rywalizacji, konfliktu i wojny. Obecnie znajdujemy się w stanie konfliktu.
Gen. dyw. Karol Molenda, Dowódca Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni

Z kolei ppor. Weronika Słomian oceniła, że konflikt w cyber „toczy się na okrągło” a „Polska w nim uczestniczy”, co potwierdzają „codzienne ataki takich grup jak APT28 czy APT29”, powiązanych z rosyjskimi służbami specjalnymi. 

Cele hakerów są różne. Wśród nich możemy wymienić np. próby zakłócenia lub wręcz zniszczenia infrastruktury krytycznej, kradzież danych, wywołanie chaosu lub zademonstrowanie siły i potencjału

Czytaj też

Specjalne znaczenie Polski

W przypadku Polski, ryzyko incydentu jest większe. Wynika to z faktu, że nasz kraj jest atrakcyjny dla adwersarzy, zwłaszcza Rosji. Dlaczego? Gen. dyw. Karol Molenda wielokrotnie na naszych łamach podkreślał, że jesteśmy hubem niesienia wsparcia dla Ukrainy. Tędy przebiegają transporty wojskowego sprzętu na Ukrainę. 

„Adwersarz próbuje dowiedzieć się, jaki sprzęt trafi za naszą wschodnią granicę, w jakiej ilości, od jakich państw” – zaznaczyła ppor. Weronika Słomian w czasie AGH Cyber Kampus 2.0, potwierdzając słowa generała.  

Dodatkowo, Moskwie „nie podoba się” zaangażowanie Polski na rzecz Kijowa i jednoznaczne, stanowcze opowiedzenie się po jego stronie po inwazji. 

Z tego względu specjaliści CSIRT MON mają pełne ręce roboty. Od ich zaangażowania, wiedzy i umiejętności zależy bezpieczeństwo nas wszystkich. Jak zdradziła przedstawicielka zespołu, nieustannie monitorują wojskową infrastrukturę w celu np. poszukiwania podatności lub znaków obecności wroga. 

Reklama

Współpraca i najwyższe standardy

Na razie nie doszło w naszym kraju do poważnego incydentu i to zasługa współpracy wojska, służb i państwa. Mowa o kooperacji m.in. na linii CSIRT MON, CSIRT NASK oraz CSIRT GOV. Ważna jest również implementacja najnowszych standardów oraz regulacji prawnych, jak np. wymogi unijnej dyrektywy NIS2

Czytaj też

CSIRT MON oferuje spore możliwości

Cyberbezpieczeństwo i cyberobronę buduje się też w oparciu o sojuszników i partnerów. Jako członkowie NATO, nasi wojskowi specjaliści mają szerokie pole do rozwoju, poszerzania wiedzy oraz nabywania nowych doświadczeń. Co to oznacza w praktyce?

Ppor. Weronika Słomian wskazuje na możliwości udziału w szkoleniach krajowych i zagranicznych czy prestiżowych ćwiczeniach (np. Cyber CoalitionLocked ShieldsDragonAnakondaCWIX).

Dodatkowo, praca na najnowszym sprzęcie i rozwiązaniach największych firm z branży, które współpracują blisko z polskimi cyberwojskami. Wystarczy wymienić tu rozwiązania takich firm jak: Google, Amazon, Samsung, Cisco oraz Microsoft.

Wyjątkowa służba, wyjątkowe wyzwanie

Na służbie w CSIRT MON każdy dzień jest inny. „Praca w tym miejscu to wyzwanie” – wskazała ppor. Weronika Słomian, wymieniając walkę z nowymi incydentami, aktywność grup APT czy zadania zlecane przez Dowództwo

Jednak w jej ocenie nie ma przeszkód nie do pokonania, działając w takim zespole. „Kadra jest ambitna, kompetentna, zaangażowana. Mam super drużynę” – zaznaczyła, zachęcając do służby w DKWOC i CSIRT MON.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].

Reklama

Komentarze

    Reklama