Reklama

Armia i Służby

Ćwiczenia Dragon-24 zakończone. Dowództwo uchyla rąbka tajemnicy

polska wojsko żołnierze wojna
Wojsko Polskie: żołnierze w trakcie ćwiczeń na poligonie.
Autor. Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL)/X

Za nami ćwiczenia Dragon-24, w których udział brało Wojsko Polskie oraz siły z państw sojuszniczych. Choć największą uwagę przykuwają manewry z udziałem sprzętu, w tym czołgów i artylerii, ważnym punktem są również operacje w sieci. Uchylono rąbka tajemnicy. 

Manewry w ramach Dragon-24 dobiegły końca. Mówimy o inicjatywie Wojska Polskiego, wpisującej się w szersze defensywne ćwiczenia NATO STEADFAST DEFENDER-24. W wydarzeniu miało wziąć udział ok. 20 tys. żołnierzy, z czego 15 tys. reprezentowało Siły Zbrojne RP oraz 3,5 tys. jednostek sprzętu z 10 państw sojuszniczych.

Reklama

Polska w NATO. Cel ćwiczeń

Jak informowaliśmy, celem Dragon-24 było sprawdzenie zdolności polskiego wojska i partnerskich „do reakcji na potencjalny wielowymiarowy kryzys o charakterze zbrojnym (…), demonstrując siłę i determinację, które wynikają z jedności” NATO.

    Ważna rola polskiego dowództwa

    Ważną rolę w manewrach odegrało Dowództwo Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni (DKWOC). Na naszych łamach wskazywaliśmy na początku wydarzenia, że znalazło się w kierownictwie manewrów. Po ich zakończeniu cyberwojska uchyliła rąbka tajemnicy na temat ich roli w ćwiczeniach.

    Reklama

    Dragon-24. Zadanie żołnierzy DKWOC

    W specjalnym komunikacie czytamy, że oficerowie DKWOC odpowiadali za m.in. monitorowanie wykonywania zadań przewidzianych na etapie planowania. Zajmowali się „zbieraniem doświadczeń wojsk” biorących udział w wydarzeniu. Centralnym punktem zainteresowania były w tym zakresie sprawy związane z używaniem sprzętu oraz specjalistycznego oprogramowania.

    Cyberżołnierze mieli również wypracować rozwiązania „w aspekcie prowadzenia przez DKWOC wsparcia w domenie cyber dla dowódcy połączonej operacji obronnej”.

      Manewry Wojska Polskiego. „Udało się”

      Polskie cyberwojska podkreślają, że cyberprzestrzeń stanowi domenę operacyjną (obok lądu, powietrza, wody i kosmosu). Z tego względu działania w cyber są jednym z filarów nowoczesnej polityki obronnej NATO. Celem sojuszu jest zapewnienie skuteczności sił i środków w wielodomenowym środowisku walki. 

      „Dzięki zaangażowaniu przedstawicieli cyberwojska w Dragon-24udało się podnieść świadomość o rosnącym znaczeniu cyberprzestrzeni jako równorzędnego środowiska walki, zwłaszcza w świetle trwającego konfliktu w Ukrainie” – twierdzi dowództwo. 

      Ekskluzywne materiały z manewrów znajdziecie na kanale YouTube Defence24link.

      YouTube cover video
      Rozmowa z gen. dyw. pil. Cezarym Wiśniewskim, Zastępcą Dowódcy Generalnego RSZ

      *

      Ćwiczenie „Dragon” to największe ćwiczenie wojskowe, jakie organizuje Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych. W tym roku do działania podczas manewrów zaangażowano łącznie 15 tys. żołnierzy Wojska Polskiego oraz 5 tys. wojskowych z armii sojuszniczych, m.in. Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Niemiec czy Francji. Ćwiczenie było testem zdolności Sił Zbrojnych RP do reakcji na potencjalny wielowymiarowy kryzys o charakterze zbrojnym, przyczyniając się w ten sposób do wzmocnienia potencjału odstraszania i obrony Sojuszu oraz demonstrując siłę i determinację, które wynikają z jego jedności.

        Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].

        Reklama
        Reklama

        Haertle: Każdego da się zhakować

        Materiał sponsorowany

        Komentarze (1)

        1. Chch

          już ogłoszono sukces?

        Reklama