Z portalu randkowego do FSB. Tak Rosjanie werbują agentów

„Obce służby wykorzystują dziś cały wachlarz platform społecznościowych, od Facebooka i Tindera po LinkedIn, aby nawiązywać pierwszy kontakt, budować zaufanie, a następnie szantażować lub wyciągać informacje od ofiar” – pisaliśmy pod koniec sierpnia br. w ramach #CyberMagazynu. Schemat ten niezmiennie pozostaje popularny i stosują go m.in. rosyjskie FSB oraz GRU. 

Rosyjskie służby wiedzą, jak manipulować

Chodzi tu przede wszystkim o wykorzystanie aktywności użytkowników aplikacji/portali randkowych, otwartych na kontakt z drugą osobą. Mowa zarówno o tych, którzy czują się samotni i po prostu szukają przysłowiowej „drugiej połówki”, jak i tych, liczących na przelotny romans. 

Służby doskonale wiedzą, jak wykorzystać socjotechnikę, aby najpierw wzbudzić zaufanie, a następnie zrekrutować i zaangażować w określone działania. Zwykle są to akty dywersyjne.

Mogą to być zarówno tzw. agenci jednorazowego użytku, którym zleca się konkretne zadanie, np. podpalenie wskazanego obiektu (więcej na ten temat w tekście: „Agenci jednorazowego użytku” rosyjskiego GRU. „Tajna” kampania sabotażu w Europie, ale też nie brakuje osób na stałe wiążących się ze służbami obcych państw. 

Jak werbuje rosyjskie FSB?

Przykładów nie brakuje, czego potwierdzeniem jest ostatnia akcja Służby Bezpieczeństwa Ukrainy. Jej funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę w obwodzie dniepropietrowskim, który koordynował ostrzał artyleryjski oraz ataki dronów na Nikopol. 

Śledztwo wykazało, że 42-latek został zwerbowany przez rosyjskie FSB za pomocą portalu randkowego, gdzie szukał partnerki. To właśnie tam putinowskie służby nawiązały kontakt z Ukraińcem.

Jak podaje SBU, FSB podszyło się pod kobietę z okupowanej miejscowości Kachowka i wyraziło chęć poznania się bliżej. Z czasem udało się zdobyć zaufanie mężczyzny i go zmanipulować. W trakcie jednej z rozmów został poproszony o kontakt z oficerem kadrowym służby. 

Szpiegostwo na rzecz Rosji

Ostatecznie 42-latek otrzymał od przełożonego instrukcje dotyczące szpiegowania ukraińskich wojsk w regionie w celu zebrania danych wywiadowczych. Informacje przekazywał FSB.

Mężczyzna został zdemaskowany i zatrzymany przez SBU w miejscu zamieszkania. W trakcie przeszukania zabezpieczono smartfona, na którym znajdowały się dowody współpracy z Rosjanami. Ukraińskie służby podjęły również działania w celu zapewnienia bezpieczeństwa ukraińskim siłom w regionie.