Armia i Służby
Lata więzienia za kontakty z rosyjskim generałem
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy rozbiła kolejną siatkę prokremlowskich agitatorów, działającą w różnych regionach kraju. Wśród nich osoba przyjaźniąca się z rosyjskim generałem.
W komunikacie do sprawy czytamy, że jedna z osób była aktywna w Odessie i znajdowała się w stałym kontakcie z rosyjskim generałem, zastępcą szefa Rosgwardii, z którym przyjaźnił się od młodych lat.
Mężczyzna został skazany na 6 lat więzienia m.in. za to, że namawiał wojskowego do agresji wobec Ukraińców i zajęcia całego jej terytorium. Ponadto, sprawca przekazywał mu informacje dotyczące skutków rosyjskich ataków w regionie.
Czytaj też
Prorosyjski dziennikarz
Z kolei w Kijowie służby wykryły innego mężczyznę, który rozpowszechniał prorosyjskie narracje, podając się za dziennikarza. W jego materiałach pojawiały się hasła m.in. dyskredytujące ukraińskie wojsko. Aby wzmocnić przekaz, sztucznie kreował sytuacje konfliktowe z miejscowymi organami ścigania oraz żołnierzami.
Jego „produkcje” można było znaleźć na YouTube oraz w mediach społecznościowych. Dodatkowo, sprawca uchylał się od mobilizacji.
Propaganda dla znajomych
W obwodzie czerkaskim służby zidentyfikowały kobietę, która rozpowszechniała rosyjską dezinformację i propagandę wśród swoich znajomych. Gloryfikowała okupantów, a także oczerniała ukraińskich żołnierzy. Szukała również sposobów, aby wyjechać do Rosji, gdzie miała bliskich, popierających inwazję i politykę Putina.
Poparcie dla Rosji i Putina
Ostatnimi osobami, o których mówi SBU w komunikacie, są mieszkańcy obwodu połtawskiego. Za pomocą mediów społecznościowych wyrażali poparcie dla okupacji Ukrainy i stawiali Rosjan w roli bohaterów.
Obecnie trwają dochodzenia w powyższych sprawach, by pociągnąć sprawców do odpowiedzialności.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].