Armia i Służby
Pozycje ukraińskiego wojska ujawniono w mediach społecznościowych
W internecie można było znaleźć informacje na temat lokalizacji ukraińskiego wojska, w tym linii obrony w Zaporożu. Służby zareagowały, co pozwoliło wzmocnić ochronę żołnierzy.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zatrzymała dwie osoby, które udostępniały w mediach społecznościowych informacje na temat lokalizacji ukraińskiego wojska. Sprawcy ujawnili dane dotyczące nie tylko położenia stanowisk bojowych sił zbrojnych, ale także tras ich przemieszczania.
Czytaj też
Wojna na Ukrainie. Ujawnione pozycje linii obrony
W komunikacie do sprawy czytamy, że jednym z nich jest mieszkaniec Zaporoża. Mężczyzna zarządza aktywnym kanałem na Telegramie, który obserwuje blisko 140 tys. użytkowników. To tam opublikował nagranie pokazujące lokalizację ukraińskiego wojska. Mowa o m.in. linii obrony w Zaporożu.
Ponadto, na profilu można było znaleźć materiały przedstawiające transporty pojazdów opancerzonych i artylerii.
Sprawca został złapany na gorącym uczynku w momencie, gdy wrzucał do internetu kolejne zakazane materiały. Jak wskazuje SBU, dzięki reakcji funkcjonariuszy udało się szybko podjąć działania na rzecz wzmocnienia ochrony ukraińskich żołnierzy, których dotyczy sprawa.
Ukraiński śmigłowiec na Facebooku
Podobną aktywność prowadził mieszkaniec Winnicy. Służba podaje, że mężczyzna nagrał lot śmigłowca bojowego Sił Zbrojnych Ukrainy, a następnie udostępnił film na Facebooku, razem z danymi geolokalizacyjnymi. Próbował zyskać zasięgi, udostępniając materiał na Telegramie.
Dlaczego to takie niebezpieczne?
Udostępnianie informacji na temat lokalizacji wojska oraz uzbrojenia pozwala wrogom na przygotowanie skutecznych ataków. Adwersarze nie muszą się nawet wysilać, aby samemu zdobyć dane – wszystko dostają jak na tacy.
W związku z tym, publikacja zdjęć i filmów w internecie jest traktowana na Ukrainie jako korygowanie ostrzału wroga i podlega karze więzienia. Opisanym wyżej mężczyznom grozi do 8 lat więzienia.
Pamiętajmy jednak, że zasada nierejestrowania i nieudostępniania informacji o wojsku jest uniwersalna i dotyczy również Polski. Razem dbajmy o nasze bezpieczeństwo.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].