Reklama

Armia i Służby

Cięcia w Pentagonie. Redukcje w ważnych siłach USA

wojsko usa żołnierze wojna
Wojsko USA - żołnierze Washington National Guard podczas szkolenia w ośrodku Yakima (Waszyngton, USA).
Autor. U.S. Army (@USArmy)/X

Pentagon ma zredukować liczbę żołnierzy odpowiedzialnych za prowadzenie operacji informacyjnych – wynika z medialnych doniesień. Departament Obrony USA szuka cięć w momencie, gdy Rosja i Chiny rozkręcają swoje operacje. 

Rosja nie rezygnuje z prowadzenia operacji informacyjno-psychologicznych, o czym przekonujemy się też w naszym kraju. Tylko wczoraj (tj. wtorek, 13 lutego br.) opisywaliśmy kampanię, której jednym z elementów były polskojęzyczny serwis prawda-pl(.)com, rozpowszechniający prokremlowskie narracje. Bez większego wysiłku można natrafić tam na materiały, które mają np. wywołać niechęć Polek i Polaków do Ukraińców

Reklama

Chiny również rozwijają swój potencjał InfoOps, zwłaszcza w zakresie platform i serwisów internetowych. Potwierdza to chociażby operacja Paperwall, ujawniona przez specjalistów Citizen Lab, w ramach której działania prowadzone są w różnych częściach świata, w tym nad Wisłą. Ich celem jest – bez żadnego zaskoczenia – rozpowszechnianie dezinformacji i propagandy, która ma pomóc w realizacji interesów Pekinu

Czytaj też

Trwa wojna. Rosja i Chiny realnym zagrożeniem

Patrząc tylko na przykłady Chin i Rosji, mówimy o realnym zagrożeniu. Analizując to, co dzieje się w przestrzeni informacyjnej i dookoła niej, można stwierdzić, że trwa wojna o umysły (tzw. wojna kognitywna). Z tego względu tak ważne jest, aby państwo posiadało odpowiednie i rozwinięte struktury przeznaczone do działania na polu informacyjnym. 

Stany Zjednoczone takie posiadają, lecz jak podaje DefenseOne, mają pojawić się cięcia w wojskowych zespołach odpowiedzialnych za obszar InfoOps.

Reklama

Wojsko USA. Pentagon wprowadzi cięcia

Serwis, powołując się na swoje źródła w armii, wskazuje, że amerykańskie zdolności do prowadzenia wojny informacyjnej mogą zostać osłabione. Ma to związek z cięciami Pentagonu, które mogą objąć MISO, czyli wojskowe operacje wsparcia informacyjnego. Zgodnie z doniesieniami, Departament Obrony USA woli pozostawić elitarne jednostki (np. Rangersów) bez zmian kadrowych, kosztem MISO. 

Czytaj też

Nawet 3 tys. osób

Jak przypomina DefenseOne, temat cięć pojawił się już w ubiegłym roku, gdy biuro Pentagonu zajmujące się oceną kosztów i programów zleciło zmniejszenie liczby kadr na stanowiskach wsparcia, logistyki i komunikacji. Siły Zbrojne USA mają ostatecznie zwolnić 3 tys. osób

Redukcja grozi m.in. operatorom MISO, np. służącym w 8. Grupie Operacji Psychologicznych w Fort Liberty (Karolina Północna). Stanowią oni większą część zespołu Pentagonu, który działa na pierwszej linii frontu informacyjnego. 

Reklama

Operacje USA na Bliskim Wschodzie

Obecnie Amerykanie prowadzą operacje informacyjne np. na Bliskim Wschodzie. Kampanie odgrywają tam ważną rolę i często towarzyszą innym podejmowanym wysiłkom. Konsekwencje działań InfoOps często są niewidoczne, mało mierzalne, lecz potrafią wpływać na zachowanie wroga. 

DefenseOne przytacza tu przykład chociażby ograniczenia ataków bojowników (wspieranych przez Iran) na amerykańskie placówki i okręty wojenne. 

Czytaj też

Coś kosztem czegoś

W przypadku konieczności dokonania cięć zawsze pojawia się kalkulacja. Jedni ocenią, że ewentualna redukcja sił informacyjnych pokazuje, że Amerykanie zatrzymali się w XX wieku i liczą na walkę na otwartym polu. Drudzy z kolei uznają, że to właściwe podejście, bo w momencie próby kule i pociski zawsze są dotkliwsze od instrumentów miękkich. 

Wydaje się, że Pentagon może podążyć tą ostatnią ścieżką.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].

Reklama
Reklama

Komentarze