Reklama

Deepnude w podstawówce. Prezes UODO: służby nie chcą podjąć działań

Prezes UODO zwrócił się do ministra sprawiedliwości ws. deepnude w podwarszawskiej podstawówce z czerwca br. Policja jak i prokuratura nie dopatrzyły się czynu zabronionego i odmówiły podjęcia działań.
Prezes UODO zwrócił się do ministra sprawiedliwości ws. deepnude w podwarszawskiej podstawówce z czerwca br. Policja jak i prokuratura nie dopatrzyły się czynu zabronionego i odmówiły podjęcia działań.
Autor. Freepik.com. Licencja: https://www.freepik.com/legal/terms-of-use, https://support.freepik.com/s/article/Attribution-How-when-and-where

Prezes UODO Mirosław Wróblewski zwrócił się do ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Waldemara Żurka ws. deepnude z wizerunkiem uczennicy. Treść wytworzyli jej rówieśnicy. Jak zaznaczył w Studio PAP szef Urzędu, decyzja wynika z odmowy ze strony policji oraz prokuratury co do podjęcia działań w sprawie.

W czerwcu 2025 roku informowaliśmy na łamach naszego portalu o sytuacji, która miała miejsce w jednej z podwarszawskich szkół podstawowych. Uczęszczający do placówki uczniowie stworzyli przy pomocy specjalnej aplikacji materiał deepnude z wizerunkiem swojej koleżanki, a także zachęcali innych do jego rozpowszechniania. Zareagował prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych Mirosław Wróblewski, który zawiadomił o sprawie policję.

Czytaj też

Policja odmawia działań ws. deepnude

Blisko pół roku po tamtych doniesieniach okazało się jednak, że służby nie podjęły się działań w tej sprawie. Jak wynika ze słów samego szefa Urzędu w Studio PAP, ani mundurowi, ani prokuratura nie dostrzegli znamion czynu zabronionego, i to pomimo zabiegów ze strony szkoły i rodziców dziewczyny.

„Jednostki odmówiły podjęcia działań” – powiedział Wróblewski.

W reakcji na taki rozwój wydarzeń, prezes UODO zwrócił się w niedzielę do ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Waldemara Żurka o skorzystanie z uprawnień w zakresie tej właśnie sprawy.

„Bardzo liczę na to, że pan minister Żurek podejdzie z rozwagą i troską do tego problemu” – podkreślił.

Reklama

Prawo nie nadąża za technologią?

Nie jest to pierwsza sytuacja, w której służby odmówiły UODO podjęcia działań przeciwko deepfake’om. Wróblewski uważa, że obecne przepisy nie gwarantują wystarczającej ochrony przed tego typu fałszywymi treściami; mają być „szczątkowe” i „niewystarczające”. Organy ścigania z kolei mają problem z ich stosowaniem.

Jednocześnie, prezes UODO przypomniał, że we wrześniu zwrócił się z apelem do wicepremiera Krzysztofa Gawkowskiego o wprowadzenie przepisów bezpośrednio dotyczących deepfake«ów i umożliwiających skuteczną obronę przed nimi przez pokrzywdzonych.  

„Formalnie odpowiedź do urzędu jeszcze nie dotarła, ale zdaję sobie sprawę, że to jest bardzo trudna materia” – wyjaśnił w Studiu PAP Mirosław Wróblewski.

/PAP/PM

Czytaj też

CyberDefence24.pl - Digital EU Ambassador

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama

Cyfrowy Senior. Jak walczy się z oszustami?

Komentarze

    Reklama