Armia i Służby
Litwa ma nowe dowództwo
Wojsko Litwy zyskało nowe dowództwo. Wraz z początkiem roku jego żołnierze oficjalnie zajęli się działaniami na rzecz bezpieczeństwa i obrony domeny o strategicznym znaczeniu.
Od 1 stycznia br. w ramach litewskiego wojska działa Dowództwo Cybernetyczne (LTCYBERCOM), które zostało utworzone z inicjatywy tamtejszego resortu obrony.
Zadaniem jego żołnierzy jest planowanie i realizacja operacji w wirtualnej domenie, a także wdrażanie oraz utrzymywanie systemów teleinformatycznych sił zbrojnych. Wszystko z myślą o interoperacyjności z siłami NATO.
Czytaj też
Kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa
Formalnie Dowództwo zostało powołane w lipcu 2024 r. Wówczas Sejm przyjął stosowaną poprawkę do ustawy o strukturze litewskich sił zbrojnych, przedstawioną przez Ministerstwo Obrony. Przez pół roku przygotowywano się do oficjalnego uruchomienia cyberwojsk.
Wzmocnienie cyberobrony i skuteczne zarządzanie incydentami to podstawowe kroki na rzecz ochrony przed pojawiającymi się zagrożeniami i dbania o bezpieczeństwo narodowe państwa.
Tomas Godliauskas, wiceminister obrony Litwy
Tomas Godliauskas podkreślił, że LTCYBERCOM ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa i obronności kraju. Jest elementem umożliwiającym planowanie i koordynację działań wojskowych w cyberprzestrzeni, którą – jak doskonale pamiętamy – NATO oficjalnie uznało w 2016 r. za jedną z domen operacyjnych (obok lądu, powietrza, wody i kosmosu).
Czytaj też
Zadanie postawione przez NATO
Miało to miejsce podczas szczytu w Warszawie. Od tamtego momentu państwa członkowskie zostały zobowiązane do utworzenia stosownych struktur w swoich siłach zbrojnych. Polska wywiązała się z zadania powołując Dowództwo Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni, na fundamentach Narodowego Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni.
Czytaj też
Amerykanie pomogli Polsce
W jego rozwoju ważną rolę odegrali Amerykanie. Współpraca ze Stanami Zjednoczonymi okazała się niezwykle cenna z perspektywy DKWOC, o czym mówił podczas Cyber24 DAY gen. dyw. Karol Molenda, dowódca polskich cyberwojsk.
„W 2019 r. zdawaliśmy sobie sprawę, że musimy mieć dobrego, silnego partnera, dlatego pierwsze porozumienie podpisałem z Amerykanami. To był strzał w dziesiątkę” – ocenił generał.
Współpraca z USA pozwoliła na pozyskanie wiedzy oraz czerpanie z doświadczeń sojusznika, dzięki czemu możliwa stała się szybsza budowa dowództwa.
Więcej o DKWOC (zadaniach, strukturze, misji) znajdziecie na oficjalnej stronie cyberwojsk.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany