AI w szkołach. Resort oświaty ogłasza listę placówek

Autor. By Gower - Own work, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=149401639
Ministerstwo Edukacji Narodowej ogłosiło listy szkół, które otrzymają nowe narzędzia cyfrowe. Inwestycja Krajowego Planu Odbudowy dotyczy wyposażenia placówek edukacyjnych w sprzęt do nauki zdalnej, a także w pracownie AI oraz STEM.
Przekazywanie sprzętu elektronicznego szkołom nie jest nowym przedsięwzięciem – działania w tym zakresie podejmowane są od wielu lat. Na łamach CyberDefence24 poruszaliśmy m.in. kwestię programu „Laptop dla ucznia” – te urządzenia, które zostały zwrócone po jego zakończeniu, trafiły do szkół dotkniętych zeszłoroczną powodzią.
Licea i technika: albo STEM, albo sztuczna inteligencja
W sierpniu 2024 roku Ministerstwo Edukacji Narodowej przeprowadziło z kolei konsultacje dotyczące Ram dystrybucji dotyczących procedur dystrybucji urządzeń i infrastruktury szkołom. Dotykały one konkretnie kwestii związanych z trzema inwestycjami w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności – dwie z nich obejmowały wyposażenie szkół w sprzęt do nauczania zdalnego oraz utworzenie laboratoriów AI lub STEM (nauk przyrodniczych, technologii, inżynierii i matematyki).
Osiem miesięcy po konsultacjach, ostatniego dnia kwietnia br., resort opublikował listy placówek publicznych, które otrzymają sprzęt ze wspomnianych dwóch inwestycji. Według informacji podanych przez resort, możliwość przekazania pracowni STEM przysługiwała tylko szkołom ponadpodstawowym. Jednocześnie musiały one dokonać wyboru między nią i pracownią AI – na tym poziomie przewidziano wsparcie dla 4 tys. szkół w obu przypadkach (w sumie 8 tys. placówek).
AI w podstawówkach
Do szkół podstawowych trafi z kolei tylko wyposażenie związane ze sztuczną inteligencją. W tym przypadku MEN umożliwił wsparcie 8 tys. placówek. Na obu poziomach edukacji przewidziano również możliwość uzyskania wsparcia w zakresie zestawów do nauczania zdalnego – zakwalifikowanych zostało 14,1 tys. szkół.
Istotny jest fakt, że ilość wyposażenia do pracy zdalnej zależy od liczby sal lekcyjnych w danej placówce. W efekcie, część szkół otrzyma jeden lub dwa zestawy (do 5 w przypadku 10 sal), inne zaś – nawet 22 lub 25 (w przypadku 50 sal).
Dwa etapy kryteriów
Według opublikowanych pod koniec października przez resort edukacji Ram dystrybucji, liczba szkół z przyznanym wsparciem różni się między województwami ze względu na trzy czynniki. Oprócz samej ilości placówek w danym regionie, ważną rolę odgrywa również gęstość szkół odwzorowana za pomocą liczby szkół na 10 tys. mieszkańców, a także stan wyposażenia w sprzęt i powiązanych z tym faktem potrzeb szkół.
Kryteria w obu przypadkach podzielono na dwa etapy. W pierwszym, zawierającym minimalne warunki otrzymania wsparcia, resort wskazał korzystanie z usług Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej, uzupełnienie danych dziedzinowych w zakresie komputerów i innego sprzętu cyfrowego w Systemie Informacji Oświatowej oraz status szkoły publicznej. Ostatnim kryterium jest brak skorzystania ze wsparcia współfinansowanego ze środków funduszy strukturalnych w danym obszarze.
Na drugim etapie Ministerstwo Edukacji sprawdzało m.in. stopę bezrobocia i przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w odniesieniu do średniej krajowej według powiatów, procent wydatków na dział oświaty w powiecie w przeliczeniu na mieszkańca, wyniki egzaminów zewnętrznych z przedmiotów ścisłych czy szkody poniesione przez placówki w wyniku powodzi. Ostatnie kryterium nie oznaczało oczywiście dyskwalifikacji danej szkoły.
Taki dobór kryteriów sprawi, że szkoły, które otrzymają wyposażenie, zapewnią uczniom dostęp do nowoczesnych technologii, co wpłynie na polepszenie ich wyników edukacyjnych w przyszłości” – czytamy w kryteriach przedstawionych przez resort.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].
Sztuczna inteligencja w Twoim banku. Gdzie ją spotkasz?
Materiał sponsorowany