Social media
Nowy Jork wypowiada wojnę platformom społecznościowym
Władze Nowego Jorku zdecydowały się pozwać kilka największych platform społecznościowych. „Działamy w imieniu milionów Nowojorczyków” - informują.
Amerykańska metropolia wydaje nawet 100 milionów dolarów rocznie w związku z programami dotyczącymi edukacji i usług zdrowotnych, skierowanych do osób uzależnionych od social mediów - pisze CNN. To między innymi z tego powody władze Nowego Jorku rozpoczynają batalię sądową z przedstawicielami największych platform społecznościowych.
W pozwie przeciwko właścicielom takich platform jak: TikTok, Instagram, Facebook, Snapchat czy YouTube urzędnicy stwierdzili, że sposób, w jaki są zaprojektowane sprawia, że ponoszą odpowiedzialność za wzrost problemów związanych ze zdrowiem psychicznym najmłodszych (depresje czy myśli samobójcze).
Czytaj też
Mocne słowa burmistrza
Podczas środowej konferencji prasowej burmistrz Nowego Jorku, Eric Adams miał powiedzieć: „Nowy Jork jest pierwszym dużym amerykańskim miastem, które w tak wyraźny sposób zwraca uwagę na zagrożenia związane z działaniem mediów społecznościowych (…)”.
Jest to zresztą nie pierwsza krytyczna wypowiedź polityka na temat social mediów. W styczniu publicznie nazwał je „zagrożeniem dla zdrowia publicznego” oraz „toksycznym środowiskiem”.
„Młodzież zamiast rozmawiać ze sobą podczas lunchu jest zajęta tym, co wyświetla jej się na ekranach smartfonów, (…) a zamiast uczyć się pewności siebie są narażeni na treści, które prowadzą do niepewności i depresji” – stwierdził.
Czytaj też
Nowy Jork ma plan
Poza wspomnianym pozwem, władze miasta opublikowały program, w którym m.in. prezentują plan wsparcia dla nastolatków i ich rodziców czy zapowiadają długoterminowe badania na temat wpływu mediów społecznościowych na zdrowie psychiczne najmłodszych.
Miasto chce też na poważnie zająć się tematem pociągnięcia firm do odpowiedzialności. Według zapowiedzi przedstawicieli Nowego Jorku pieniądze, które udałoby się uzyskać od platform miałyby być przeznaczone na inwestycje w edukację i program ochrony zdrowia psychicznego najmłodszych mieszkańców miasta.
Czytaj też
Problemy platform
Nowy Jork nie jest odosobniony w swoje walce z social mediami. Pozew tego miasta pojawił się świeżo po tym, jak przedstawiciele platform musieli zmierzyć się z serią niewygodnych pytań, które pojawiły się względem nich podczas niedawnego przesłuchania przed amerykańskim Kongresem.
Symbolem tamtych wydarzeń był Mark Zuckerberg i jego przeprosiny (mniej lub bardziej wymuszone) skierowane do rodzin dzieci, które miały ucierpieć z powodu platform Mety. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].