Reklama

Biznes i Finanse

Facebook pokaże w co kliknęliśmy. Na czym polega "Link History"?

Facebook chwali się nową opcją. Co zmieni "Link History"?
Facebook chwali się nową opcją. Co zmieni "Link History"?
Autor. Joshua Hoehne/Unsplash

Facebook chwali się nowym rozwiązaniem, które – zdaniem koncernu – może być udogodnieniem dla użytkowników platformy. Na czym dokładnie polega „Link History”?

Reklama

Facebook tworzy specjalną bibliotekę linków (org. repozytorium). W zbiorze danych mają znajdować się linki, które wzbudziły nasze zainteresowanie podczas korzystania z aplikacji. „Link History” ma pokazywać „aktywność wyszukiwania zachowaną w jednym miejscu”.

Reklama

„Nowa opcja sprawia, że nigdy więcej nie stracisz linku, do którego chcesz wrócić” – reklamuje usługę platforma Zuckerberga.

Na stronie Centrum Pomocy Facebook możemy przeczytać, że usługa na razie nie będzie dostępna we wszystkich państwach. Docelowo ma być wdrażana stopniowo na całym świecie.

Reklama

Czytaj też

Niewielkie udogodnienie

Jak czytamy na stronie Gizmodo,  „Link History” ma być ustawiana jako opcja domyślna, a nasze dane mają być wykorzystywane do podsyłania nam „ulepszonych” spersonalizowanych reklam.

Opcję będzie można wyłączyć, ale Facebook zastrzega, że będzie usuwać historię linków stworzonych dla użytkowników w przeciągu 90 dni od wyłączenia. Co warte podkreślenia, zmianie nie ulegnie to, że Meta niezmiennie będzie śledzić linki, w które klikamy.

Czytaj też

Facebook i prywatność

Kwestia prywatności i podejścia do niej przez Facebooka jest poruszana publicznie nie po raz pierwszy. W 2022 roku pisaliśmy na łamach CyberDefence24 o dwóch pozwach zbiorowych, których dorobiła się Meta w kontekście śledzenia użytkowników.

W tamtej sytuacji chodziło konkretnie o śledzenie użytkowników posiadających urządzenia Apple’a i gromadzenie danych na ich temat, bez uzyskanej na to zgody. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama