Reklama

Polityka i prawo

Sprawa blokad w Impulsach. Newag jest przekonany o niewinności, Dragon Sector i SPS przygotowani

Po publikacji informacji o drugim pozwie Newagu, głos zabrały obie strony. Producent taboru chce dowieść swojej niewinności, zaś pozwani mają być przygotowani na wszystko.
Po publikacji informacji o drugim pozwie Newagu, głos zabrały obie strony. Producent taboru chce dowieść swojej niewinności, zaś pozwani mają być przygotowani na wszystko.
Autor. By Hugh Llewelyn from Keynsham, UK - ED78-014, CC BY-SA 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=66570720

Kolejny pozew nie jest wielką komplikacją – tak komentuje kwestię drugiej sprawy cywilnej wytoczonej członkom Dragon Sector i Serwisowi Pojazdów Szynowych mecenas pozwanych, Zbigniew Krüger. Zapewnia również, że jego klienci „będą przygotowani na każdą okoliczność”. Z kolei Newag stoi przy swojej wersji wydarzeń. „Jesteśmy zdeterminowani, żeby bronić dobrego imienia” - przekazał rzecznik firmy, Łukasz Mikołajczyk.

Kilka dni temu pojawiły się doniesienia o kolejnym pozwie, złożonym przez Newag w Sądzie Okręgowym w Gdańsku przeciwko trzem członkom Dragon Sector oraz Serwisowi Pojazdów Szynowych. Jak opisywaliśmy na naszych łamach, sprawa dotyczy naruszenia dóbr osobistych i nieuczciwej konkurencji.

Warto zauważyć, że ten drugi element pojawił się również we wcześniejszym pozwie, dotyczącym naruszenia majątkowych praw autorskich. W tym przypadku odbyła się już pierwsza rozprawa przed Sądem Okręgowym w Warszawie, którą relacjonowaliśmy na naszych łamach.

Czytaj też

Reklama

Rzecznik Newagu: bronimy dobrego imienia

Zwróciliśmy się do przedstawicieli obu stron z pytaniami w tej sprawie. Rzecznik Newagu Łukasz Mikołajczyk wyjaśnił redakcji CyberDefence24, że przedsiębiorstwo ma „głęboką wiarę w kwestii udowodnienia swojej niewinności”.

Jesteśmy zdeterminowani, żeby bronić swojego dobrego imienia i dowieść, że to Newag jest pokrzywdzonym w tej sprawie. Nie pozwolimy na to, żeby ktoś bezkarnie mówił o nas publicznie nieprawdę i zarzucał nam działanie na szkodę naszych klientów i kontrahentów
Łukasz Mikołajczyk, rzecznik Newagu

Według słów rzecznika, złożony pozew jest naturalną konsekwencją dotychczasowego stanowiska firmy w tej sprawie. „Grupa NEWAG od samego początku jasno i stanowczo deklarowała, że nie zamierza tolerować zagrożenia dla bezpieczeństwa systemu kolei, które stworzyli hakerzy z grupy hakerskiej Dragon Sector oraz ich zleceniodawca – SPS” – przekazał naszej redakcji Mikołajczyk.

Czytaj też

Reklama

Między Warszawą i Gdańskiem. „Połączenie spraw niezasadne"

Dlaczego nowosądecki producent zdecydował się na złożenie pozwu w Sądzie Okręgowym w Gdańsku? „Jest to sąd właściwy miejscowo ze względu na siedzibę SPS oraz rzeczowo ze względu na charakter roszczeń” – wskazał rzecznik, zauważając, że Sąd Okręgowy w Warszawie jest jedynym w Polsce, który zajmuje się takimi sprawami, jak ta określona w pierwszym pozwie.

„W naszej ocenie połączenie obydwu spraw byłoby niezasadne ze względu na rozbieżność podmiotową po stronie powodowej, inny zakres kwestionowanego działania pozwanych oraz inny charakter roszczeń” – dodał Mikołajczyk w odpowiedzi dla redakcji CyberDefence24.

Czytaj też

Reklama

Mecenas członków Dragon Sector: pozew nie jest komplikacją

Bardzo często w rozmowach dotyczących pozwów Newagu przewija się kwestia, czy można je uznać za SLAPP Strategic lawsuit against public participation, dosłownieL pozwy odstraszające od działań publicznych).Mecenas pozwanych Zbigniew Krüger uważa, że tak właśnie jest. „Działania Newag oceniam jako próbę zamknięcia ust moim klientom za pomocą kolejnego procesu sądowego” – wyjaśnił w odpowiedzi dla CyberDefence24.

Jak jednak zauważył mecenas, sytuacja nie zmienia zbyt wiele z punktu widzenia procesowego. „Kolejny pozew nie stanowi jakiejś wielkiej komplikacji. Oczywiście organizacyjnie będzie to dodatkowe obciążenie i powoduje konieczność zaangażowania dalszych zasobów” – przekazał Krüger, zapewniając, że strona pozwana jest na takie okoliczności przygotowana.

Czytaj też

Czas oczekiwania. „Będziemy przygotowani"

Sytuacja z kolejnym pozwem nie do końca jest jasna. Jedyna informacja na ten temat pojawiła się do tej pory w sprawozdaniu za I półrocze, opublikowanym przez Newag i wszyscy zainteresowani nadal na niego czekają. „Jeszcze nie otrzymaliśmy pozwu” – potwierdził mecenas.

Najprawdopodobniej w najbliższym czasie dokument powinien trafić do głównych zainteresowanych. Z kolei Krüger nie wyklucza zarówno podjęcia kroków ze strony Dragon Sector oraz SPS w przypadku „ewentualnych innych roszczeń”, jak również i złożenia kolejnych pozwów przez Newag w przyszłości.

„W każdym przypadku i na każdą okoliczność będziemy przygotowani” – dodał.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama

Komentarze

    Reklama