Materiał sponsorowany
Sprawa wykorzystania Pegasusa przez polskie służby zyskała rozgłos po tym, jak ujawniono, że ten izraelski system szpiegowski został użyty wobec mecenasa Romana Giertycha oraz prokurator Ewy Wrzosek. Miało to miejsce pod koniec 2021 r. a z czasem lista znanych osób inwigilowanych produktem NSO Group rozszerzała się (np. Krzysztof Brejza, Michał Kołodziejczak, Jacek Karnowski). Obecnie mówi się o ponad 500 osobach.
Wydarzenia te nazwano „aferą Pegasusa”. Pracowały nad nią senacka komisja nadzwyczajna oraz komisja śledcza w Parlamencie Europejskim. Po ubiegłorocznych wyborach i zmianie władzy w naszym kraju, koalicja rządząca powołała komisję śledczą w Sejmie, która ma za zadanie zbadanie wspomnianej afery i wyjaśnienie, czy faktycznie produkt NSO Group był nadużywany i stosowany w sposób nieuprawniony.
Czytaj też
Pegasus. Jak działa?
Postanowiliśmy zająć się tematem Pegasusa i przybliżyć Wam jego tajemnice. Odkrywamy karty i tłumaczymy, jak działa ta szpiegowska broń, jakie są jej możliwości, jak się chronić, po co służbom takie narzędzia i znacznie, znacznie więcej.
Po co to wszystko? Jeśli chcemy mówić o Pegasusie, to warto posiadać wiedzę i świadomość. A mitów na jego temat nie brakuje.
To najpopularniejsze narzędzie do inwigilacji omówiliśmy razem z Krzysztofem Dykim, prezesem ComCERT, Grupa Asseco. Efekty znajdziecie na naszym kanale YouTube (link do wideo: Jak działa Pegasus? Techniki inwigilacji) oraz po kliknięciu w okładkę artykułu.
Pegasus nie był w żaden sposób sprawdzony.
Krzysztof Dyki, Prezes ComCERT, Grupa Asseco
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].
