Armia i Służby
Inwazja: Putin chciał go na prezydenta Ukrainy. SBU zebrało dowody
Zebrano dowody potwierdzające prorosyjską działalność lidera jednej z ukraińskich partii politycznych. Miał zostać prezydentem tego kraju po inwazji. Katalog zarzutów jest poważny – jednym z nich jest zdrada ojczyzny. O kim mowa?
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zebrała materiał dowody przeciwko byłemu ukraińskiemu parlamentarzyście i biznesmenowi Jewgienijowi Murajewowi. Jego partia „Nasi” została zdelegalizowana w ubiegłym roku przez sąd we Lwowie ze względu na prorosyjską działalność.
Teraz SBU potwierdza, że Murajew był zaangażowany w działalność dywersyjną przeciwko Ukrainie. Służby wskazują na zarzuty zdrady ojczyzny oraz podżegania do nienawiści narodowej i religijnej. Ukraiński dziennikarz Wiktor Kowalenko zwraca uwagę, że Putin przy wsparciu Wiktora Medwedczuka mocno promował lidera partii „Nasi” na potencjalnego prezydenta naszego wschodniego sąsiada po inwazji.
BREAKING The @ServiceSsu indicted one of the prominent Putin's supporter, the former member of the Parliament & local propaganda TV channels owner in #Ukraine Yevheniy Muraev in a state treason and inciting national and religios hate, as the governmental newspaper Uriadoviy… pic.twitter.com/D2I0JCBRkS
— Viktor Kovalenko (@MrKovalenko) July 25, 2023
Czytaj też
Interesy Kremla
„Śledztwo wykazało, że Murajew wykorzystywał kontrolowany przez siebie kanał telewizyjny do rozpowszechniania na masową skalę prorosyjskich narracji w Ukrainie. W ten sposób posługiwał się własnymi ośrodkami medialnymi do manipulowania ukraińskim społeczeństwem, realizując interesy Kremla” – podkreśla SBU.
Jego działalność w infosferze polegała na przekazywaniu zniekształconych informacji o sytuacji wewnętrznej w Ukrainie i postrzeganiu jej na poziomie międzynarodowym.
Czytaj też
Długie śledztwa i dowody
„Po długich niezależnych śledztwach, wszczętych przez SBU fakty przestępczej działalności (Murajewa – red.) zostały ostatecznie potwierdzone” – czytamy w komunikacie do sprawy.
Jesienią ubiegłego roku służby przeprowadziły przeszukania w mieszkaniach i biurach Murajewa. W ich trakcie znaleziono gotówkę (ruble), broń, sprzęt komputerowy oraz telefony z dowodami.
Obecnie trwają czynności, których celem jest ustalenie wszystkich okoliczności. Mężczyźnie grozi do 15 lat więzienia.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].
Stefan1
Wypisz, wymaluj modus operandi jak w Polsce, tyle że na rzecz zachodnich sąsiadów.