Wielkie kary dla Apple i Mety. Gawkowski: widzieliśmy, że naruszane są przepisy

W środę 23 kwietnia br. Komisja Europejska podjęła decyzję w sprawie przestrzegania Aktu o rynkach cyfrowych (DMA) przez firmy Apple i Meta. Prowadzone postępowania wykazały, że giganci naruszyli zapisy regulacji, wskutek czego zadecydowano o nałożeniu wysokich kar - firma założona przez Steve’a Jobsa musi zapłacić 500 mln euro (2,14 mld zł w przeliczeniu), zaś właściciel Facebooka i Instagrama - 200 mln euro (856 mln zł).

Pół miliarda euro grzywny dla Apple

Przyczyną tak wysokiej kwoty nałożonej na Apple było naruszenie obowiązku umożliwienia twórcom aplikacji dostępnych w AppStore o alternatywnych sposobach ich pozyskania i przekierowywania ich do innych sklepów. Według unijnego organu, gigant nie wykazał, że ograniczenia są konieczne z obiektywnego punktu widzenia.

„Ze względu na szereg ograniczeń nałożonych przez Apple, twórcy aplikacji nie mogą w pełni korzystać z zalet alternatywnych kanałów dystrybucji poza App Store. W ramach dzisiejszej decyzji Komisja nakazała Apple’owi zniesienie ograniczeń oraz powstrzymanie się od podobnych działań w przyszłości - czytamy w komunikacie Komisji Europejskiej.

Meta z karą za model reklamowy

Z kolei naruszenia Mety dotyczyły modelu reklamowego wprowadzonego na Facebooku oraz Instagramie. Użytkownicy musieli dokonać wyboru: albo płacą za brak reklam, albo wyrażają zgodę na personalizowanie materiałów płatnych. Zdaniem Komisji, taki sposób uniemożliwiał użytkownikom wybranie opcji równoważnej reklamom spersonalizowanym, ale wykorzystującej mniej danych osobowych. Nie umożliwiano również użytkownikom skorzystania z prawa do dobrowolnej zgody na łączenie danych.

Zaznaczono jednocześnie, że trwa sprawdzanie modelu reklam z opcją wykorzystującej mniej danych osobowych, który został wprowadzony przez Metę w listopadzie ub. roku w efekcie rozmów z Komisją Europejską.

„(…) dzisiejsza decyzja stwierdzająca niezgodność dotyczy okresu, w którym użytkownikom końcowym w UE oferowano jedynie binarną opcję »Zgoda lub płatność« między marcem 2024 r., kiedy zobowiązania DMA stały się prawnie wiążące, a listopadem 2024 r., kiedy wprowadzono nowy model reklam Meta” - zaznacza Komisja Europejska.

W obu przypadkach organ zaznacza, że wysokość obu kar uwzględnia zarówno wagę, jak i czas obecności naruszeń.

Gawkowski: decyzja papierkiem lakmusowym

O karach nałożonych na Metę oraz Apple wspomniał wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski w trakcie Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach. W rozmowie z PAP przekazał, że nie wyobraża sobie, by Big Techy nie stosowały się do prawa UE.

„Nie dziwię się decyzji Komisji Europejskiej, która nakłada niebagatelne kary na Apple i Metę, dlatego, że od długich miesięcy widzieliśmy, że naruszane są przepisy dotyczące DMA” - powiedział wiceszef rządu.

Zdaniem ministra cyfryzacji, ingorowanie unijnych regulacji byłoby brakiem szacunku z ich strony dla użytkowników usług tych firm, których w Unii Europejskiej są setki milionów.

Gawkowski stwierdził także, że lepsza jest kara w wysokości 500 mln euro niż jej brak. Według wicepremiera, decyzja jest papierkiem lakmusowym, który pokazuje gigantom: „musicie płacić”. Jego zdaniem, brak chęci do płacenia kar przez firmy może doprowadzić do tego, że w przyszłości mogą być one wyższe.

/PM/PAP

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].