Polityka i prawo
Wybory 2023. Co w cyberbezpieczeństwie obiecywali politycy?
Za nami kampania wyborcza - przez wielu oceniana jako najbardziej brutalna i spolaryzowana - w której nawet wyborcze obietnice zeszły na dalszy plan przy wzajemnym atakowaniu się przeciwników politycznych. Warto jednak pamiętać, że deklaracje dotyczące cyfryzacji także znalazły się w programach komitetów.
We wtorek poznaliśmy ostateczne wyniki wyborów parlamentarnych. Według danych, przekazanych przez Państwową Komisję Wyborczą przedstawiają się one następująco: Prawo i Sprawiedliwość - 35,38 proc. (7 640 854 głosów); Koalicja Obywatelska - 30,70 proc. (6 629 402 głosów); Trzecia Droga - 14,40 proc. (3 110 670 głosów); Lewica - 8,61 proc. (1 859 018 głosów); Konfederacja - 7,16 proc. (1 547 364 głosów). Pozostałe ugrupowania nie osiągnęły progu wyborczego.
Obecnie trwa dyskusja, kto z polityków dostał się do Sejmu lub Senatu, oraz co w kolejnym kroku zrobi prezydent Andrzej Duda. Warto jednak pamiętać, że w czasie kampanii poszczególne komitety wyborcze złożyły pewne obietnice względem wyborców, również w zakresie cyfryzacji i cyberbezpieczeństwa. Przyjrzyjmy się im raz jeszcze.
Czytaj też
PiS - szereg obietnic
Cyfryzacji w swoim programie nie pominął PiS. Jako główne „konkrety” w tym obszarze zadeklarował: rozwój społeczeństwa cyfrowego; cyfryzację usług publicznych - państwo w telefonie; technologię w służbie polskiej gospodarki; bezpieczeństwo w sieci.
Wśród pomysłów znalazło się: utworzenie cyfrowych klubów seniora; cyfrowy paszport żywności; ogólnopolskie lekcje kodowania”, czyli lekcje programowania w każdej szkole przez cały okres kształcenia i coroczny monitoring postępów każdego dziecka. W każdym mieście powiatowym miałyby powstać Pracownie Aktywnego Korzystania z Technologii dla uczniów i nauczycieli.
Zadeklarowano także, że w 2026 roku 99 proc. gospodarstw domowych miałoby być podłączonych do internetu z prędkością co najmniej 100 Mb/s; oraz dalszy rozwój aplikacji mObywatel, w której miałyby pojawić się nowe funkcje, aby „każdy obywatel miał dostęp do usług publicznych w swoim telefonie”.
Polska miałaby zostać „najlepszą w regionie lokalizacją dla centrów danych”; uproszczony miałby zostać proces komercjalizacji wyników badań, a zysk z nich ma pozostawać własnością państwa. PiS obiecał także wprowadzenie Programu „Polska Dolina Rozwoju Najlepszych Technologii”. Szczegółowe założenia znajdziecie w tym tekście.
Czytaj też
KO - „100 konkretów” również w cyfryzacji
Koalicja Obywatelska, przedstawiając swoje „100 konkretów na pierwsze 100 dni rządu” założyła przede wszystkim rozliczenie rządów PiS, w tym afery Pegasusa i działań byłego już ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Ugrupowanie chce pociągnąć do odpowiedzialności za inwigilację Polaków m.in. szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego i jego zastępcę Macieja Wąsika.
„Nasz konkret: opublikujemy listę wszystkich funkcjonariuszy zaangażowanych w nielegalne podsłuchy, z imion i nazwisk. Ściągniemy im te kominiarki z twarzy” – ogłosił senator Krzysztof Brejza podczas wystąpienia w Tarnowie. Publicznie złożył obietnicę, że telefony i korespondencja Polaków będą bezpieczne.
Ugrupowanie ogłosiło również, że chce „uwolnić” dzieci od noszenia ciężkich plecaków i stworzyć wersję elektroniczną każdego podręcznika.
Koalicja Obywatelska zapowiedziała wprowadzenie nowego „łatwego w obsłudze i czytelnego systemu rezerwacji wizyt (SMS-y, maile) funkcjonującego w systemie prywatnym”. W ten sposób miałaby zostać ograniczona liczba nieodbytych wizyt, co z kolei powinno przełożyć się (z założenia) na krótsze kolejki. O całości programu wyborczego KO przeczytacie w tym materiale.
Czytaj też
Trzecia Droga
W ogłaszanych programach wyborczych Trzecia Droga (koalicja PSL i Polska2050) cyfryzacji i cyberbezpieczeństwu nie poświęciła zbyt wiele miejsca. Jednak publicznie zadeklarowała między innymi, że wprowadzi lekcje dotyczące edukacji cyber do szkół. Co więcej, miałoby to dotyczyć nie tylko uczniów, ale także osób starszych.
„(…)Cyberbezpieczeństwo pojawiłoby się także w klubach seniorów i na Uniwersytetach Trzeciego Wieku. To seniorzy są dzisiaj szczególnie narażeni na to, aby zostać oszukanym i okradzionym przez internet” – mówił kilka tygodni temu były rzecznik PSL Jakub Stefaniak.
Czytaj też
Dodatkowo na nasze szczegółowe pytania odpowiedziała rzeczniczka Polski2050 Katarzyna Karpa-Świderek. „Największy nacisk kładziemy na edukację. Cyfrowy świat galopuje w tempie, za którym trudno nadążyć. Będziemy pracować nad dostosowaniem podstawy programowej z informatyki do wymagań obecnych czasów. Przeszkolimy także nauczycielki i nauczycieli w zakresie wyzwań i technologii przyszłości” - przekazała serwisowi CyberDefence24.pl.
Jak wskazała, celem ma być także promowanie elektronicznego kontaktu obywatela z państwem; likwidacja tzw. białych plam w dostępie do sieci, podejście; aby organy ochrony porządku prawnego informowały osoby poddane inwigilacji zawsze wtedy, gdy nie postawiono im zarzutów. Padła także deklaracja działania na rzecz kształcenia większej liczby specjalistów IT i zwiększenie kompetencji cyfrowych wszystkich obywateli. O całości programu wyborczego możecie przeczytać TUTAJ.
Czytaj też
Lewica
Lewica najpierw w swoim programie wyborczym bardzo ogólnie poruszyła temat cyfryzacji i cyberbezpieczeństwstwa, wskazując m.in. na „przyjazne regulacje pracy przyszłości”, konsultowanie algorytmów zarządzających pracą z przedstawicielami zatrudnionych i przede wszystkim postulat stworzenia Agencji Cyberbezpieczeństwa.
Czytaj też
Następnie do tematu cyfryzacji podeszła najbardziej kompleksowo ze wszystkich komitetów wyborczych, prezentując dokument „Cyfrowe państwo” w czasie Forum Ekonomicznego w Karpaczu. Jako pierwsi opisywaliśmy jego założenia m.in. zmianę struktury rządu – zdaniem Lewicy w każdym ministerstwie powinien pracować pełnomocnik ds. cyfrowych, by koordynować działania danego resortu i Ministerstwa Cyfryzacji; zmianę systemu doboru kadry – pracownikami powinni być specjaliści w administracji publicznej, dlatego potrzebna jest jawna lista kadr i niezależna rada, oceniająca ich kompetencje; założenie przeciwdziałania dezinformacji; rozwijania umiejętności cyfrowych przez całe życie czy wprowadzenie funkcji Chief Digital Officer dla szkół. Więcej o programie Lewicy przeczytacie w tym materiale.
Czytaj też
Konfederacja
W programie Konfederacji nie znalazły się propozycje stricte związane z cyberbezpieczeństwem. Kilkakrotnie zwracaliśmy się także do biura prasowego ugrupowania, aby udzieliło nam odpowiedzi na szczegółowe pytania o program wyborczy, jednak ostatecznie nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany