Polityka i prawo
Wybory 2023. Cyfryzacja i cyberbezpieczeństwo według PiS
Kampania wyborcza trwa, więc partie prześcigają się w politycznych obietnicach. Analizujemy, co poszczególne Komitety Wyborcze deklarują w zakresie cyfryzacji i cyberbezpieczeństwa państwa. Pod lupę tym razem bierzemy Prawo i Sprawiedliwość.
W sobotę w Końskich wicepremier i prezes PiS Jarosław Kaczyński zaprezentował polityczny program swojej partii z którą ma wygrać kolejne wybory parlamentarne. Wśród "konkretów PiS" znalazły się także obietnice dotyczące cyfryzacji i cyberbezpieczeństwa. Przeanalizowaliśmy, co partia deklaruje na kolejne lata - zakłada długoterminową perspektywę - do 2031 roku.
W rozdziale "cyfryzacja" PiS podkreśla, że "najważniejszym wyzwaniem, stojącym przed Polską w tym obszarze jest systematyczne zwiększanie udziału osób posiadających kompetencje cyfrowe. "Zdolności i potencjał Polaków muszą zostać należycie wykorzystane. Polska nie tylko musi stawać się coraz większym konsumentem cyfrowych technologii, lecz także coraz mocniej brać udział w ich wytwarzaniu na potrzeby światowej gospodarki" - wskazano w deklaracji programowej.
PiS jako główne "konkrety" w obszarze cyfryzacji deklaruje: rozwój społeczeństwa cyfrowego; cyfryzację usług publicznych - państwo w telefonie; technologię w służbie polskiej gospodarki; bezpieczeństwo w sieci.
Czytaj też
Rozwój społeczeństwa cyfrowego
W zakresie "rozwoju społeczeństwa cyfrowego" zadeklarowano utworzenie cyfrowych klubów seniora (ten pomysł był już ogłaszany w 2022 roku i zapowiadano, że wydanych zostanie na to 12 mln złotych, o czym piszemy tutaj ). Mają się tym zająć samorządy, które otrzymają środki na wyposażenie i utrzymanie tego typu inicjatyw. Kluby będą mogły prowadzić samorządy lub NGO-sy działające na terenie gminy i będą musiały zasięgiem objąć co najmniej 10 tys. seniorów.
Kolejny punkt to "cyfrowy paszport żywności", czyli baza danych na temat produktów i ich pochodzenia. Kraj w którym powstał dany produkt będzie mógł sprawdzić każdy komu zależy, by kupować lokalne wyroby, robiąc zakupy w sklepach wielkopowierzchniowych (na rynku istnieje już tego typu rozwiązanie - to aplikacja Pola ).
PiS deklaruje też "ogólnopolskie lekcje kodowania", czyli lekcje programowania w każdej szkole przez cały okres kształcenia i coroczny monitoring postępów każdego dziecka. Wspólnie z firmami mają być też prowadzone kolegia kompetencji cyfrowych - 18 lub 24-miesięczne kursy, które mają umożliwiać zdobycie kompetencji potrzebnych do pracy w nowych technologiach (o prywatnej inicjatywie Mirona Mironiuka, twórcy startupu Cosmose AI w zakresie pilotażu nauki programowania pisaliśmy kilkanaście dni temu tutaj ).
Czytaj też
Z obietnic wyborczych wynika również, że w każdym mieście powiatowym miałyby powstać Pracownie Aktywnego Korzystania z Technologii dla uczniów i nauczycieli, a Ministerstwo Cyfryzacji miałoby sfinansować jeden wyjazd do PAKT-u dla każdej szkoły w Polsce.
W 2026 roku 99 proc. gospodarstw domowych miałoby być podłączonych do internetu z prędkością co najmniej 100 Mb/s. Rząd ma też wspierać firmy "budujące szybką sieć 5G", aby z mapy Polski zniknęły tzw. białe plamy.
Cyfryzacja usług publicznych
PiS planuje dalszy rozwój aplikacji mObywatel, w której miałyby pojawić się nowe funkcje, aby "każdy obywatel miał dostęp do usług publicznych w swoim telefonie". Ma być apką w której "będzie można załatwić wszystkie sprawy urzędowe i umówić wideo/audio/chat w urzędzie. Papierowe załączniki mają być zastąpione możliwością wysłania zdjęcia do urzędu; a sprawy mają być załatwiane "kilkoma kliknięciami". Zamiast poleconego ma być "bezpieczny elektroniczny list" do otwarcia w aplikacji.
Dodatkowo w aplikacji ma pojawić się mTV, a w niej: "archiwa polskiej kinematografii, koncerty i spektakle finansowane ze środków publicznych i mecze polskiej reprezentacji na żywo" (oglądanie meczów na żywo jest już możliwe za pośrednictwem aplikacji TVP Sport - red.). Kolejną funkcją ma być mBiznes - bezpłatne prowadzenie firmy niezatrudniającej pracowników przez aplikację (założenie działalności, rejestracja w US, kontakt z ZUS-em czy sanepidem, wystawianie faktur, podpisywanie umów). Sprawy będzie można jednak nadal załatwić także stacjonarnie - np. w placówkach Poczty Polskiej. Obywatele będą mogli oceniać jakość usług publicznych poprzez system anonimowych ocen. Obowiązywać ma zasada: "minimum biurokracji" (jeśli urząd dysponuje danymi, nie będzie mógł ich żądać od obywatela); a obywatele będą otrzymywać powiadomienia w aplikacji o terminie zbliżających się wizyt urzędowych.
Kolejne "konkrety" PiS to obietnica cyfryzacji rozliczeń podatkowych, rozwój Krajowego Systemu e-Faktur, usługi e-PIT oraz e-Urzędu Skarbowego.
Technologia w służbie gospodarki
PiS deklaruje, że uczyni z Polski "najlepszą w regionie lokalizację dla centrów danych" poprzez uproszczenie zasad lokowania data center. Inwestorzy, którzy zagwarantują, że nowo powstałe centra danych będą użytkowały zieloną energię mają liczyć na ułatwienia. Rolnicy mają otrzymać wsparcie dla "rolnictwa opartego na danych". Co - pisząc to - ma na myśli partia? "Rolnicy uzyskają darmowy dostęp do algorytmów maksymalizujących plony oraz do ułatwiających pracę zdjęć satelitarnych" - czytamy w dokumencie programowym, nie wytłumaczono jednak, na czym to rozwiązanie ma dokładnie polegać.
Stworzony ma zostać "Narodowy Fundusz Ekspansji Technologicznej", który ma mieć odrębną osobowość prawną i gospodarować środkami rozproszonymi obecnie na kilka instytucji.
Dodatkowo uproszczony ma zostać proces komercjalizacji wyników badań, a zysk z nich ma pozostawać własnością państwa.
PiS obiecuje także wprowadzenie Programu "Polska Dolina Rozwoju Najlepszych Technologii" i dofinansowanie najlepszych projektów badawczo-rozwojowych, które "uzyskały już pomoc z innych źródeł finansowania, ale nie posiadają środków na wdrożenie technologii i potrzebują wsparcia pomostowego".
Następną zapowiedzią jest "wzmocnienie rozwoju polskiej gospodarki z wykorzystaniem nowych technologii" poprzez "Program Polska Globalny Partner" i przez finansowe wspieranie międzynarodowej ekspansji najlepszych polskich startupów i firm technologicznych.
Bezpieczeństwo w sieci
W rozdziale dotyczącym cyberbezpieczeństwa, Komitet Wyborczy PiS deklaruje zapewnienie bezpiecznego logowania do serwisów z których korzystają obywatele (logowanie bez hasła za pośrednictwem mObywatela do serwisów rządowych i prywatnych dla osób i firm - red.).
Usługi rządowe i gwarantowane przez firmy mają zapewniać korzystanie z dwuskładnikowego uwierzytelniania w formie SMS-a, aplikacji lub klucza sprzętowego.
Rządowy serwis bezpiecznedane.gov.pl ma być rozwijany o informacje o kolejnych wyciekach danych w polskim internecie ( o początkowych problemach tego serwisu pisaliśmy w tym materiale - red.), a firmy będą musiały zgłosić wyciek w ciągu 24 godzin (obecnie to nie później niż 72 godziny - red.).
PiS zapowiada też "ochronę Polaków przed oszustami", którzy zawierają umowy przy wykorzystaniu skradzionych danych ( chodzi o ustawę z dnia 7 lipca 2023 r. o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczania niektórych skutków kradzieży tożsamości, którą podpisał w lipcu prezydent - red.).
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].