Podatek „od smartfona”. Branża przeciwna zmianom

Autor. Luisella Planeta LOVE PEACE 💛💙/Pixabay
Dziewięć organizacji sektora cyfrowego w liście do ministry kultury i dziedzictwa narodowego sprzeciwiło się rozszerzeniu opłaty reprograficznej na smartfony, komputery czy telewizory. Ich zdaniem, nowelizacja rozporządzenia nieprawidłowo klasyfikuje urządzenia. Co więcej, ma wykraczać poza zakres delegacji ustawowej z przepisów o prawie autorskim, co czyni ją niekonstytucyjną.
Pod koniec lipca br. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego opublikowało projekt nowelizacji rozporządzenia dotyczącego urządzeń i nośników do utrwalania utworów oraz opłat od tychże. Według nowej wersji, opłata reprograficzna miałaby zostać rozszerzona m.in. na telewizory, komputery, telefony i tablety z pamięcią powyżej 32 GB oraz dekodery. Obecnie przepisy znajdują się na etapie konsultacji publicznych.
Ministerstwo Kultury: konieczne zmiany w opłacie reprograficznej
W uzasadnieniu resort wskazał, że upowszechnienie dostępu do Internetu i sprzętu do kopiowania zrodziły konieczność aktualizacji listy urządzeń, które są objęte opłatą. Wskazano przy tym, że sektor analogowy w postaci magnetofonów i magnetowidów nie powinien być już objęty opłatami ze względu na znikomy udział na rynku.
Opłatami powinny być objęte urządzenia, które służą także, obok innych funkcji, do kopiowania chronionych utworów na prywatne potrzeby, a które są w masowym użyciu – laptopy, komputery stacjonarne i zwłaszcza smartfony.
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w uzasadnieniu do projektu rozporządzenia
Czytaj też
Branża: rozwiązanie zaszkodzi firmom i konsumentom
Z taką propozycją nie zgadzają się jednak organizacje zrzeszające podmioty z sektora cyfrowego – zarówno producentów, jak i importerów czy dystrybutorów sprzętu elektronicznego. Dziewięć z nich wystosowało stanowisko do ministry kultury i dziedzictwa narodowego Marty Cienkowskiej w tej sprawie. W gronie autorów znaleźli się:
- Amerykańska Izba Handlowa w Polsce,
- Krajowa Izba Gsopodarki Elektroniki i Telekomunikacji,
- Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji,
- Polska Izba Komunikacji Elektronicznej,
- Polska Izba Radiodyfuzji Cyfrowej,
- Polskie Towarzystwo Informatyczne,
- Związek Cyfrowa Polska,
- Związek Pracodawców Technologii Cyfrowych Lewiatan,
- Związek Przesiębiorców i Pracodawców.
Sygnatariusze pisma zaznaczają, że o ile doceniają dotychczasową działalność MKiDN w zakresie sprawiedliwego wynagradzania twórców za ich pracę, tak sprzeciwiają się proponowanym zmianom w opłacie reprograficznej. Rozwiązanie ma bowiem być „jednoznacznie szkodliwe” zarówno dla przedsiębiorstw, jak i konsumentów.
„Stoimy na stanowisku, że Projekt nie jest spójny z prawem unijnym, a ponadto nie stanowi odpowiedzi na obecne problemy krajowego systemu zarządzania prawami autorskimi, który wymaga systemowej reformy” – czytamy w piśmie.
Czytaj też
Czasy i technologia się zmieniły
Autorzy wskazują na trzy kluczowe elementy propozycji resortu, które mają stanowić problem. Pierwszym z nich jest adekwatność i harmonizacja prawa. Według organizacji, urządzenia mające zostać objęte opłatą nie powinny być określone mianem „reprograficznych” lub „czystych nośników”. Smartfony, dekodery czy telewizory mają bowiem za zadanie umożliwianie dostępu do treści audiowizualnych w sposób legalny, zaś statystyki dotyczące wykorzystywania tego sprzętu do kopiowania utworów na własny użytek nie istnieją.
Dodatkowo, obecne realia są zupełnie inne niż 24 lata temu, gdy ogłaszano rozporządzenie unijne. Obecne przepisy obejmujące np. magnetowidy czy odtwarzacze mp3 są faktycznie przestarzałe, ale obecnie korzystanie z muzyki czy filmów odbywa się poprzez strumieniowanie, a nie – jak w przypadku wspomnianego sprzętu – poprzez kopiowanie i przechowywanie plików.
Takie urządzenia jak dyski czy telewizory pełnią przede wszystkim funkcję odtwarzaczy online, a nie nośników do trwałego magazynowania kopii utworów. W konsekwencji obciążanie ich opłatą reprograficzną czy podnoszenie tej opłaty, która historycznie była powiązana z faktycznym kopiowaniem i przechowywaniem utworów, nie odzwierciedla obecnych zwyczajów i technologii korzystania z treści cyfrowych.
List dziewięciu organizacji z branży cyfrowej do minister kultury i dziedzictwa narodowego ws. opłaty reprograficznej
Czytaj też
Projekt niezgodny z konsytutcją
Ciekawym elementem jest też kwestia zgodności z prawem. Autorzy podkreślają, że włączenie w zakres opłaty smartfonów czy dekoderów może naruszać dyrektywę unijną dotyczącą praw autorskich. Z kolei wyroki TSUE dotyczące jej obszaru mówią, że danina jest zasadna w przypadku ponoszenia przez twórców istotnych strat w efekcie dozwolonego użytku utworów – a to nie jest domyślnym zastosowaniem np. smartfonów.
Na przepisach unijnych problem się nie kończy. Organizacje zauważają, że wykroczenie projektu poza delegację ustawową wynikającą z przepisów o prawie autorskim jest niezgodne z Konstytucją RP. Kopiowanie utworów nie jest bowiem podstawowym zadaniem urządzeń, które w nowelizacji mają zostać objęte opłatą reprograficzną.
„Należy uznać, że minister właściwy do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego nie zastosował się do wytycznych ww. delegacji ustawowej rozszerzając opłatę reprograficzną na nowe urządzenia wskazane w projekcie rozporządzenia, a w konsekwencji przekroczył zakres ww. delegacji ustawowej” – napisano w liście.
Czytaj też
Koszty dla zwykłych Polaków oraz przedsiębiorców
Zmiany mają również negatywnie wpłynąć na konsumentów w zakresie kosztów. Przewidziano m.in. dwukrotny wzrost stawek w przypadku kart pamięci czy dysków. Oceniono je jako nieproporcjonalne, nieuwzględniające zróżnicowania zastosowań oraz zbyt radykalne. Negatywnie nowelizację odczują również przedsiębiorstwa poprzez znaczne utrudnienie konkurencji cenowej krajowych firm z podmiotami azjatyckimi.
Jesteśmy przekonani, że objęcie opłatą reprograficzną urządzeń takich jak smartfony, tablety, czy telewizory oraz wzrost dotychczasowych opłat zadziała na szkodę polskich konsumentów i przedsiębiorstw. Apelujemy w związku z tym o nawiązanie szerokiego dialogu w tej sprawie i organizację rozmów z udziałem wszystkich stron społecznych zaangażowanych w obszar opłaty reprograficznej i szerszego kontekstu systemu zarządzania prawami autorskimi w Polsce.
List dziewięciu organizacji z branży cyfrowej do minister kultury i dziedzictwa narodowego ws. opłaty reprograficznej
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
WYCIEKI DANYCH z firm. JAK ZAPOBIEGAĆ wynoszeniu danych przez pracowników?
Materiał sponsorowany