Reklama

Cyberbezpieczeństwo

Ukryty haczyk w nowym programie Mety? Istotny szczegół

Pojawiły się doniesienia o warunku, jaki ma funkcjonować w ramach programu Notatek Społeczności wprowadzanym przez Metę. Co to oznacza dla użytkowników?
Pojawiły się doniesienia o warunku, jaki ma funkcjonować w ramach programu Notatek Społeczności wprowadzanym przez Metę. Co to oznacza dla użytkowników?
Autor. Dima Solomin/Unsplash

Program Uwag Społeczności Mety ma być dostępny jedynie w przypadku postów organicznych – wynika z informacji przesłanej przez giganta do reklamodawców. Będzie to zasadnicza różnica w porównaniu z systemem działającym w serwisie X Elona Muska. Firma twierdzi jednak, że program zostanie poddany analizie pod kątem możliwych zmian w pierwszych miesiącach działania.

Na początku roku Mark Zuckerberg zaskoczył decyzją o zakończeniu przez Metę działalności programu fact-checkingowego i wprowadzeniu Notatek Społeczności. Kilka dni przed ogłoszeniem tej nowości, przedsiębiorstwo przeprowadziło zmiany personalne. Jak opisywaliśmy na łamach CyberDefence24, w szeregach kierownictwa pojawiło się kilka osób popierających Republikanów, m.in. w dziale Global Policy.

Ogłoszenie wywołało gorącą dyskusję w przestrzeni publicznej. Środowisko weryfikatorów faktów skrytykowało decyzję właściciela Facebooka i Instagrama, uznając ją za „krok wstecz” i ostrzegając przed jej negatywnymi skutkami na całym świecie. Zwrócono również uwagę na negatywne aspekty działania Notatek na X (dawnym Twitterze), które to mają stanowić wzór dla nowego systemu.

Czytaj też

Reklama

Ukryty haczyk w Notatkach Mety?

Drugi tydzień stycznia przyniósł więcej szczegółów dotyczących pomysłu Mety. Według doniesień Wall Street Journal, Notatki Społeczności na Facebooku i Instagramie mają się wyświetlać wyłącznie pod postami organicznymi. Informację na ten temat firma miała przekazać w wiadomości do reklamodawców.

Co to oznacza? Użytkownicy będą mogli dodawać Notatki wyłącznie pod postami, w przypadku których nie została opłacona promocja. Uwagi będą mogły pojawić się zarówno pod postem zwykłego użytkownika, influencera, portalu informacyjnego czy przedsiębiorstwa… o ile ten nie zapłaci firmie Meta, czyniąc go postem sponsorowanym.

Czytaj też

Reklama

Dwa systemy, jedna zasadnicza różnica

Ten właśnie szczegół dotyczący działania Notatek czyni wersję Zuckerberga odmienną od oryginału z portalu Elona MuskaNa X można bowiem umieszczać Notatki pod każdym postem – także tymi, za promocję których zapłacili właściciele kont. Pozwoliło to m.in. na identyfikowanie reklam promujących fałszywe inwestycje na platformie.

Informacja jest o tyle niepokojąca, że Meta ma duże problemy właśnie z reklamami promującymi oszustwa. W zeszłym roku nagłośniliśmy sprawę opłaconych postów wykorzystujących wizerunek Omeny Mensaah, co skończyło się pozwem złożonym przez jej męża, Rafała Brzoskę. Po otrzymaniu nakazu usuwania treści z wizerunkiem pary, właściciel Facebooka stwierdził, że nie ma możliwości skierowania większych zasobów do jego realizacji.

Czytaj też

Reklama

Program wpłynie na dezinformację?

Funkcjonowanie programu Notatek ma być monitorowane, zaś wnioski posłużą do wprowadzenia usprawnień. „Wszelkie twierdzenia co do działania produktu poza naszymi doniesieniami są czystą spekulacją” – przekazał przedstawiciel giganta w komentarzu, cytowanym przez Wall Street Journal.

Szczegóły w przypadku nowej funkcjonalności są jednak bardzo istotne. Jeżeli potwierdzą się informacje pozyskane przez WSJ, opłacenie reklamy może stać się wytrychem w rękach autorów do ominięcia niewygodnych dla nich informacji, płynących ze strony innych użytkowników portalu.

Nie wiadomo na przykład, czy wykupienie reklamy w przypadku postu z już dodaną Notatką spowoduje jej usunięcie. Jak pokazały przykłady oszustw, może to wybitnie przyczynić się do rozprzestrzeniania dezinformacji.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama