Polityka i prawo
Newag kontra Dragon Sector i SPS. Ciąg dalszy sprawy sądowej
W środę 15 stycznia w Sądzie Okręgowym w Warszawie odbyła się druga rozprawa dotycząca pozwu Newagu o naruszenie praw autorskich przez Dragon Sector oraz Serwis Pojazdów Szynowych. Przekazano nowe informacje co do działań zarówno warsztatu, jak i producenta taboru; z kolei w tle posiedzenia krążyły doniesienia o problemach z kolejnym pojazdem z nowosądeckiej fabryki.
Od odkrycia blokad w pojazdach produkcji Newagu przez informatyków z Dragon Sector minęło ponad 2,5 roku. Od grudnia 2023, gdy informacje o sprawie zostały opublikowane, trwa dyskusja nie tylko na temat zabezpieczeń przed unieruchamianiem pociągów w taki sposób. Posłanka Paulina Matysiak w rozmowie z CyberDefence24 stwierdziła, że konkluzji tych rozmów nie ma.
Czytaj też
Producent nie informuje o przyczynach, jeżeli nie ma takiej woli?
15 stycznia miała miejsce druga już rozprawa z powództwa cywilnego wytoczonego przez Newag – pierwszą opisywaliśmy pod koniec zeszłorocznych wakacji. Chociaż i tym razem w kraju miały miejsce opóźnienia na kolei, tak posiedzenie sądu zaczęło się punktualnie i ze wszystkimi osobami na miejscu. Podobnie jak w sierpniu, obie strony sprawy podtrzymały swoje stanowiska.
Swoje zeznania jako świadkowie złożyli przedstawiciel nowosądeckiej firmy oraz były pracownik pozwanego przedsiębiorstwa. Z opisu pierwszego z nich wynika, że gdy Impulsy Kolei Dolnośląskich zablokowały się przed wysłaniem na naprawę do SPS, przewoźnik skierował zapytanie do producenta o weryfikację problematycznych pojazdów. Odpowiedziano ofertą ze szczegółowym opisem usługi; całość odbywała się jako sprzedaż pogwarancyjna.
Co ciekawe, KD miały nie zgłaszać zastrzeżeń co do wykonanego procesu. Sam producent ma nie przekazywać informacji co do szczegółów dotyczących przyczyn, jeżeli nie jest to zaznaczone w ofercie.
Czytaj też
SPS obawiał się przekazania pojazdów do Newagu
Wypowiedzi byłego pracownika serwisu wskazują z kolei, że po każdej przeprowadzonej naprawie (odbywającej się na podstawie przetargu) miała miejsce jazda próbna, której pozytywny wynik kończył serwis. W przypadku pojazdów z Dolnego Śląska, były one prawidłowo przygotowane do jazdy próbnej, ale po odhamowaniu nie ruszały.
Kontaktowano się w tej sprawie zarówno z przewoźnikiem, jak i samym producentem – KD stwierdziły, że jest to w gestii SPS, zaś Newag chciał przekazania pojazdów do nich. Na to jednak nie było chęci w firmie, ponieważ obawiano się, że składy nie zostaną uruchomione we właściwy sposób.
Chciano również pokazać, że przedsiębiorstwo potrafi zrobić przegląd pociągu z rodziny Impuls – a te z południowego zachodu kraju nie były pierwszymi, które trafiły na naprawę do serwisu. Zwrócono się w tej sprawie również do producenta sterownika, jednak odpowiedź była odmowna, ponieważ oprogramowanie wgrane do urządzenia „miało być zaszyfrowane.”
Ostatecznie, pomoc trójki pozwanych pozwoliła na odblokowanie pojazdów na godzinę przed rozwiązaniem umowy z przewoźnikiem, który od początku problemów oczekiwał, że pociągi mają jeździć. Sami informatycy działali na podstawie umowy, którą przygotował serwis.
Czytaj też
Tydzień oczekiwania. Są problemy z kolejnym Impulsem
W dniu rozprawy pojawiły się z kolei informacje o problemach z kolejnym Impulsem. Jak podał Kolejowy Portal, opolski oddział Polregio opublikował zapytanie o informację cenową na wykonanie usługi uruchomienia jednostki EN63A-050; pojazd ma przechodzić przegląd P3 w zakładzie przewoźnika w Kędzierzynie-Koźlu. Newag poinformował, że ”nie ma wiedzy” o stanie jednostki ze względu na wygaśnięcie gwarancji.
Zerkam sobie na listę sporządzoną rok temu, EN63A-050 nie była sprawdzana przez @DragonSectorCTF.
— Paweł Makowiec (@PawelMak_Jr) January 15, 2025
To by znaczyło że mamy drugi incydent niezależny od trójki informatyków (pierwszym był Mińsk i KM) https://t.co/43VcZtZXB3
Samo posiedzenie sądu zakończyło się tym razem bez kontrowersji. Obserwatorzy sporu między dwiema stronami tym razem nie będą musieli długo czekać na kontynuację. Trzecia rozprawa odbędzie się we wtorek 21 stycznia (tydzień po drugiej), zaś czwarta – w środę 19 lutego.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany