Reklama

Armia i Służby

Ukraina: Rosja znała lokalizację wojsk SZU na froncie wschodnim

ukraina wojsko
Autor. Генеральний штаб ЗСУ (@GeneralStaffUA)/Twitter

Rosja posiadała informacje na temat lokalizacji wojska Ukrainy na wschodnim froncie. Do danych, w tym współrzędnych, dostęp miały m.in. specsłużby Putina. Wszystko za sprawą jednego z mieszkańców regionu.

Reklama

Jednostka kontrwywiadu Służby Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymała w obwodzie donieckim mężczyznę, który ujawniał pozycje SZU i skutki ataków wroga, a także rozpowszechniał prokremlowską propagandę w sieci.

Reklama
sbu ukraina
Zdjęcie z zatrzymania przez SBU.
Autor. SBU/ssu.gov.ua
Reklama

Czytaj też

Lokalizacja wojsk Ukrainy w sieci

Jak wskazuje SBU, sprawa dotyczy mieszkańca rejonu Pokrowskiego (obwód dniepropietrowski), który po pamiętnym 24 lutego 2022 r. stworzył na Telegramie własny kanał, aby za jego pomocą udostępniać lokalizację obrońców Ukrainy. 

Mężczyzna publikował m.in. mapy z zaznaczonymi bazami i ruchami SZU. Informacje zbierał z własnej inicjatywy, udając się w teren. Tam potajemnie rejestrował położenie obrońców, a także skutki rosyjskich ataków w obwodzie donieckim. 

Wpisy zatrzymanego na Telegramie ujawniały współrzędne wojsk SZU oraz zniszczeń, z czego korzystały rosyjskie siły. Kontrwywiad SBU ustalił, że wśród głównych odbiorców udostępnianych treści byli okupanci, w tym przedstawiciele służb specjalnych Putina. W efekcie wojsko wroga, prowadzące operacje na froncie wschodnim, znało położenie ukraińskiej armii. 

Czytaj też

Rozdmuchanie rosyjskiej propagandy

To jednak nie koniec nielegalnych działań, jakich dopuścił się mieszkaniec rejonu Pokrowskiego. Za pośrednictwem swojego kanału rozpowszechniał również fake newsy i prokremlowską propagandę na temat sytuacji w regionie.  Zatrzymany przebywa obecnie w areszcie. Trwa śledztwo w celu ustalenia wszystkich okoliczności przestępstwa. Mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama

Komentarze (1)

  1. Stefan1

    U nas też tacy są.

Reklama