Armia i Służby
Ukraina mobilizuje żołnierzy. SBU: rosyjski fejk
W Rosji pojawił się film przedstawiający fikcyjną mobilizację do ukraińskiego wojska. Nagranie spreparowali dwaj mężczyźni. Grozi im do 12 lat więzienia.
SBU ma dowody przeciwko dwóm „pseudodziennikarzom" z Odessy, którzy nagrywali inscenizowane materiały. Filmy powstawały na zlecenie rosyjskich kanałów telewizyjnych.
Czytaj też
Spreparowany film o mobilizacji
Sprawa dotyczy byłego operatora Odeskiej Telewizji Państwowej, który po inwazji sił Putina rozpoczął współpracę z kremlowską stacją Rent-TV. SBU ustaliło, że sprawca na prośbę Moskwy zgodził się nakręcić prowokacyjny film o przebiegu mobilizacji w Ukrainie.
W ramach procederu pseudodziennikarz miał zapłacić 8 tys. hrywien znajomemu, który odgrywał rolę wojskowego związanego z lokalnym centrum zaopatrzenia. Mężczyźni nakręcili film, gdzie „żołnierz" opowiadał o tym, jak został zmuszony do „polowania" na osoby w wieku poborowym.
Następnie materiał został wyemitowany w rosyjskiej telewizji Rent-TV. W efekcie fake news rozszedł się na znaczną skalę. Przekazały go m.in. inne tuby propagandowe, w tym największe kanały w kraju Putina. SBU mówi o ponad 20 źródłach.
Czytaj też
Lata więzienia
W trakcie przeszukań w mieszkaniach sprawców SBU odkryło i zabezpieczyło telefony, komputery, sprzęt wideo i nośniki pamięci z dowodami nielegalnej działalności, a także rekwizyty, jak np. mundur wojskowy.
Mężczyznom grozi do 12 lat więzienia i konfiskata mienia. Obecnie trwa śledztwo mające na celu wyjaśnienie wszelkich okoliczności. Prowadzone są działania, aby postawić sprawców przed wymiarem sprawiedliwości.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].