Reklama

Armia i Służby

Przewaga strategiczna dzięki sztucznej inteligencji

AS90
Autor. Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii / Генеральний штаб ЗСУ (@GeneralStaffUA)/Twitter

„Głównym czynnikiem przewagi strategicznej w ciągu najbliższej dekady będzie zdolność podmiotów wojskowych do integracji innowacji z zakresu sztucznej inteligencji” – twierdzi Michael Raska, ekspert Uniwersytetu Technologicznego Nanyang w Singapurze. Doprowadzi to do kolejnej rewolucji w sferze militarnej.

Reklama

ChatGPT zyskując popularność, wywołał dyskusję na temat m.in. sztucznej inteligencji i jej możliwości w wielu dziedzinach. Rozwiązanie opracowane przez OpenAI zwróciło uwagę na problematykę, która przez wielu zwykłych użytkowników była postrzegana jako odległa wizja przyszłości. 

Reklama

Jednak specjaliści, badacze i naukowcy od dawna pracują nad innowacyjnymi technologiami, a owoce ich pracy przybliżają człowieka do czasów, gdzie automatyzacja stanie się wszechobecną normalnością. 

Kluczowa w tym zakresie jest sztuczna inteligencja, która jest w stanie wyręczyć człowieka w wielu czynnościach. Co więcej, jest od niego znacznie skuteczniejsza. Już teraz wystarczy przytoczyć przykłady rozwiązań przeznaczonych do analizy ogromnej ilości danych w krótkim czasie, których podstawą działania są algorytmy. 

Reklama

AI to przyszłość wielu dziedzin. Można wskazać tu m.in. medycynę, motoryzację, przemysł czy administrację. Szczególnie ważne – bo ma wpływ na aspekt bezpieczeństwa – jest wykorzystanie potencjału sztucznej inteligencji w obszarze wojskowym i pracy służb. 

Głównym czynnikiem przewagi strategicznej w ciągu najbliższej dekady będzie zdolność podmiotów wojskowych do integracji innowacji z zakresu sztucznej inteligencji” – wskazuje Michael Raska, ekspert Uniwersytetu Technologicznego Nanyang w Singapurze na łamach East Asia Forum. Postęp technologii doprowadzi do kolejnej rewolucji w sferze militarnej, którą już teraz nazywa się „AI RMA”. 

Czytaj też

Początki rewolucji

Pierwsze oznaki wspomnianej rewolucji można dostrzec już teraz, przyglądając się rozwiązaniom wykorzystywanym przez niektóre państwa. 

Przykładem może być centrum analizy danych należące do Jednostki 8200 Sił Obronnych Izraela, które wykorzystuje algorytmy uczenia maszynowego do automatyzacji wykrywania zagrożeń i identyfikowania anomalii w dużych zbiorach danych. 

Z kolei Stany Zjednoczone przeznaczają miliardy dolarów na rozwój nowoczesnych technologii z myślą o armii. Ich zdaniem AI będzie mogła mieć wpływ na wygranie konfliktu zbrojnego, z tego względu mocno stawiają na tę dziedzinę. Wystarczy wspomnieć o chociażby Projekcie Maven, który jest uznawany za flagową inicjatywę (chodzi o wspomaganie procesu podejmowania decyzji, namierzania celów czy planowania). 

Siły Zbrojne USA prowadzą też testy sztucznej inteligencji w ramach armii. Przykładowo, w marcu 2021 r. wykorzystano sztuczną inteligencję do przeprowadzenia uderzenia z powietrza podczas testów wojskowych nad Morzem Bałtyckim. Jak wówczas informowaliśmy, AI ma wspierać amerykańską koncepcję tzw. „łańcucha zabijania” poprzez m.in. szybkie i precyzyjne namierzanie celów i kierowanie ostrzału.

Czytaj też

Dziedziny przenikają się

Zdaniem Michaela Raski wdrożenie sztucznej inteligencji do działań wojennych będzie zależne od postępów w dziedzinie nauki technologii. Zaznacza, że wiele obszarów przenika się, a technologia i cyberprzestrzeń nie są tu wyjątkiem. 

Ekspert zwraca uwagę na łączenie nauk behawioralnych z kwestiami cyberbezpieczeństwa i/lub prac nad sztuczną inteligencją. Przykładowo, amerykańska DARPA zajmuje się narzędziami, które mogłyby być połączone z ludzkim mózgiem. W efekcie za pomocą interfejsów „mózg-maszyna” człowiek byłby w stanie kontrolować dane urządzenie. 

Czytaj też

Do ataków i nie tylko

Specjalista Uniwersytetu Technologicznego Nanyang prognozuje, że z czasem siły zbrojne będą wykorzystywały różnorodne cyberzdolności, bazujące na sztucznej inteligencji, do atakowania np. infrastruktury krytycznejadwersarza. Technologia pozwoli im także skuteczniej infiltrować sieci i bazy danych wroga, aby m.in. manipulować jego algorytmami lub zmieniać/usuwać dane (kluczowe z punktu widzenia działania AI). 

Ponadto, według Michaela Raski algorytmy będą używane do wykrywania dezinformacji, inteligentnych botów, deep fake'ów czy luk w zabezpieczeniach. „Sztuczna inteligencja znajdzie zastosowanie w niemalże każdym aspekcie działań wojennych” – ocenił ekspert. 

Zwraca jednak uwagę, że poziom zaawansowania sił zbrojnych poszczególnych krajów będzie zróżnicowany. Można przypuszczać, że szybciej i bardziej złożone rozwiązania opracują, a następnie wdrożą - Stany Zjednoczone czy Chiny - niż inne państwa o mniejszym potencjale.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama
Reklama

Komentarze