Reklama

Technologie

Zuckerberg pracuje nad nowym modelem AI. Infrastruktura do treningu poraża

Co Mark Zuckerberg szykuje w zakresie sztucznej inteligencji?
Co Mark Zuckerberg szykuje w zakresie sztucznej inteligencji?
Autor. Snowscat/ Unsplash

W przełomowym ogłoszeniu, które może na dobre ukształtować przyszłość sztucznej inteligencji Mark Zuckerberg, dyrektor generalny Meta przedstawił najnowsze osiągnięcia w swojej technologii AI o nazwie Llama 3. Ten nowy model sztucznej inteligencji może zrewolucjonizować różne aspekty technologii i codziennego życia, stanowiąc znaczący krok naprzód w stosunku do tego, co obecnie rozwija bezpośrednia konkurencja Zuckerberga.

Zuckerberg wyjaśnia, że Llama 3 to nie tylko kolejny krok w rozwoju sztucznej inteligencji, ale raczej duży krok w kierunku osiągnięcia tak zwanej “artificial general intelligence”. Oznacza to stworzenie możliwości AI, które nie tylko naśladują, ale przewyższają ludzkie zdolności poznawcze w wybranych dziedzinach. Kluczowe obszary zainteresowania Meta obejmują sztuczną inteligencję dla osobistych asystentów, narzędzia dla twórców, rozwiązania biznesowe, zaawansowane rozumowanie, planowanie strategiczne, innowacyjne techniki kodowania i ulepszone funkcje pamięci. Wszystko to oczywiście w oparciu o specjalnie zaprojektowane algorytmy.

Reklama

Aby uczynić technologię sztucznej inteligencji bardziej dostępną, Meta zdecydowała się na rozwijanie modelu Llama 3 przy wykorzystaniu podejścia open source. Podejście to ma na celu demokratyzację sztucznej inteligencji, przekształcając ją w narzędzie dla każdego, a nie „luksus dla nielicznych”. W ten sposób Meta wzmacnia pozycję programistów, badaczy i entuzjastów na całym świecie, pozwalając im wykorzystać moc AI w swoich dziedzinach. Aby wesprzeć te ambitne plany, Meta znacząco rozbudowuje swoją infrastrukturę. I tutaj liczby robią kolosalne wrażenie.

Meta planuje wdrożyć 350 tys. układów NVIDIA H100 do końca tego roku, wraz z innymi procesorami graficznymi, co daje łączną moc obliczeniową wynoszącą prawie 600 tys. odpowiedników H100. Całość jest wyceniana na około 15-20 miliardów dolarów. Tego typu infrastruktura ma zaspokoić wysokie potrzeby obliczeniowe zaawansowanych modeli sztucznej inteligencji, takich jak opisywana Llama 3.

Reklama

Mark Zuckerberg ma wizję przyszłości, w której nasze codzienne życie obejmuje interakcję ze sztuczną inteligencją jako normalną część naszej rutyny. Aby to ułatwić sugeruje, że nowe urządzenia - w szczególności okulary zintegrowane ze sztuczną inteligencją - staną się powszechne. Urządzenia te będą oferować płynny i intuicyjny sposób komunikacji z AI. Patrząc w przyszłość, Meta jest zaangażowana w odpowiedzialne szkolenie większej liczby modeli AI. Podejście to traktuje priorytetowo kwestie etyczne w rozwoju sztucznej inteligencji, zapewniając, że te zaawansowane systemy są nie tylko potężne, ale także bezpieczne i działają z korzyścią dla społeczeństwa.

Meta nie tylko wyobraża sobie przyszłość sztucznej inteligencji dzięki Llama 3 i jej kolejnym osiągnięciom. Aktywnie buduje tę przyszłość. Jak trafnie ujął to Zuckerberg, „dopiero zaczynamy”.

Czytaj też

Po drodze będzie mnóstwo przeszkód

Zanim jednak zaczniemy się ekscytować, warto spojrzeć na tę sytuację nieco krytycznie z kilku kątów.

Po pierwsze, ogromne wymagania dotyczące danych dla zaawansowanych operacji Llama 3 stwarzają poważne obawy dotyczące prywatności. Podczas gdy ta technologia oferuje bezprecedensowy wgląd w trendy rynkowe i wydajność operacyjną, co jest szczególnie korzystne dla małych firm, rodzi to również pytania dotyczące przetwarzania i ochrony wrażliwych informacji. W miarę jak AI zagłębia się coraz bardziej w sferę osobistą i biznesową, zapewnienie solidnego zarządzania danymi staje się nie tylko koniecznością techniczną, ale także imperatywem moralnym.

Czytaj też

Po drugie, kolejną krytyczną kwestią są nieodłączne uprzedzenia (bias) w systemach sztucznej inteligencji. Llama 3, ze swoimi zaawansowanymi algorytmami uczenia się, nie jest odporna na uprzedzenia obecne w danych szkoleniowych. Staje się to szczególnie niepokojące w sektorach takich jak np. bankowość i pożyczki, gdzie stronnicza sztuczna inteligencja może utrwalać historyczną niesprawiedliwość. Wyzwaniem dla Meta i szerszej społeczności technologicznej jest opracowanie systemów sztucznej inteligencji, które nie tylko rozpoznają te uprzedzenia, ale aktywnie pracują nad ich złagodzeniem, zapewniając sprawiedliwość i równość w decyzjach opartych na AI.

Po trzecie, wraz z szybkim rozwojem technologii sztucznej inteligencji, obecne ramy regulacyjne mają trudności z dotrzymaniem kroku. Rozwój Llama 3 podkreśla potrzebę nowych, solidnych wytycznych i zasad etycznych, które regulują rozwój i wdrażanie sztucznej inteligencji. Jest to multidyscyplinarne wyzwanie, wymagające współpracy między technologami, decydentami i etykami, aby zapewnić, że sztuczna inteligencja służy większemu dobru bez podważania podstawowych ludzkich wartości. Niby mamy AI Act, ale tak naprawdę to wszystko to „jedno wielkie pole minowe”. Nie wspominając już o tym, jak w najbliższej przyszłości AI przedefiniuje obecne wartości biznesowe, a także te powiązane z ludzką pracą. Przyszłość zapowiada się naprawdę ciekawie.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama
Reklama
Reklama

Komentarze