Gawkowski: ruszyły prace nad krajowymi ramami walki z dezinformacją

We wtorek 25 listopada br. na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie odbyła się XVII Konferencja Bezpieczeństwo w Internecie, której tematem przewodnim była cyberodpowiedzialność. Paneliści pochylali się zarówno nad uregulowaniem prawnym tej kwestii, jak również cyberodpowiedzialnością biznesu czy administracji, również w przypadku władz publicznych.

Emocje są bardzo czułe na fałszywe informacje

Podczas otwarcia wydarzenia głos zabrał wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Przypomniał, że w cyberprzestrzeni toczy się cyberwojna, a obecnie można zobaczyć wpływ dezinformacji na warunki konfliktu hybrydowego oraz polskie bezpieczeństwo. Wiceszef rządu wskazał przy tym na naruszenia przestrzeni powietrznej naszego kraju przez rosyjskie drony czy sabotaż na linii kolejowej nr 7 pod Dęblinem.

„(Działania – red.) są wprost skorelowane z tym wszystkim, co dzieje się obszarze dezinformacji i poszerzenie tych obszarów cyberodpowiedzialności wydaje się bardzo ważnym elementem poszukiwania statusu bezpieczeństwa. Nie będzie bezpieczeństwa państwowego, jeżeli zabraknie bezpieczeństwa emocjonalnego. A bezpieczeństwo emocjonalne najbardziej jest czułe na różnego rodzaju fałszywe informacje” – powiedział minister cyfryzacji.

Nadchodzą ramy dot. dezinformacji

Wicepremier stwierdził w swoim przemówieniu, że pojawił się nowy model cyberodpowiedzialności. Oprócz urządzeń i oprogramowania, zwłaszcza w infrastrukturze krytycznej, ma również obejmować infosferę i pojawiające się w niej nieprawdziwe narracje, m.in. w zakresie wojny na Ukrainie.

„Cyberodpowiedzialność to też intencje tego, co chcemy osiągnąć. W sferze hardware i software wszyscy potrafimy łatwo wskazać cele. W infosferze, gdzie te ramy cyberodpowiedzialności nie są jeszcze tak bardzo naszkicowane, powinniśmy być jeszcze bardziej czujni” – wyjaśnił Gawkowski.

Jednocześnie, minister cyfryzacji ogłosił, że w jego resorcie ruszyły prace nad krajowymi ramami dotyczącymi dezinformacji i przeciwdziałania im. Ma to być jeden z kluczowych kierunków w cyberodpowiedzialności za państwo.

Jeżeli stracimy busolę tego, że społeczeństwo będzie wspierało władze państwa bez względu na kolor władzy, to będziemy zagubieni w interesie państwa w infosferze.
Krzysztof Gawkowski, wicepremier i minister cyfryzacji

Nowe technologie nie pomogły w myśleniu

Wiceszef rządu przypomniał również o cybertarczy, która pozwala na odpieranie ataków w cyberprzestrzeni. Pomimo jej istnienia, zdaniem Gawkowskiego, nie wytworzyły się kompetencje cyfrowe; nie chciał przy tym obwiniać poprzednich rządów ani mówić o przeszłości. Wskazał jednak na konieczność edukacji społeczeństwa co do cyberbezpieczeństwa i wspomnianych kompetencji.

„My po prostu przyzwyczailiśmy się, że nowa technologia jest dla łatwej pracy, dobrej komunikacji, szybkiej zabawy. Nie szło to w parze z myśleniem o cyberodpowiedzialności, a już na pewno o tym, co czytamy i jak reagujemy na fake news. Do tego dochodzą nowe rozwiązania technologiczne, pozwalające je łatwo sprowadzić do postprawdy” – wyjaśnił wicepremier.