Reklama

Polityka i prawo

Miliony na kampanię Trumpa. Tak pomagają szefowie Big Techów

Oficjalnie Donald Trump obejmie urząd prezydencki 20 stycznia 2025 roku.
Oficjalnie Donald Trump obejmie urząd prezydencki 20 stycznia 2025 roku.
Autor. Grok - narzędzie AI/ prompt: CyberDefence24 / obraz wygenerowany przy pomocy sztucznej inteligencji

Oficjalnie Donald Trump obejmie urząd prezydencki 20 stycznia 2025 roku. Jednak szefowie Big Techów już dbają o przyszłe dobre relacje z amerykańską głową państwa. Do tego stopnia, że zdecydowali się przekazać spore środki na jego wsparcie.

Amerykańska polityka ma również spory wpływ na świat technologii, a to właśnie od regulacji zależy często los gigantów, którzy monetyzują naszą uwagę i czas spędzany na platformach społecznościowych.

Na łamach CyberDefence24.pl pisaliśmy, że szefowie największych firm technologicznych szybko pogratulowali Donaldowi Trumpowi wygranej w ostatnich wyborach prezydenckich. Swoje życzenia wystosowali: dyrektor generalny Mety Mark Zuckerberg; dyrektor generalny Apple Tim Cook, dyrektor generalny Alphabet i Google Sundar Pichai; szef Microsoftu Satya Nadella; OpenAI - Sam Altman; prezes Amazon - Jeff Bezos i Andy Jassy.

Najgorętszym zwolennikiem prezydenta-elekta jest niewątpliwie właściciel m.in. X Elon Musk, który jawnie wspierając Trumpa w kampanii, zapewnił sobie spory wpływ na przyszłą politykę USA (ma odpowiadać za zmniejszenie nadmiaru marnotrawstwa i regulacji rządowych), o czym więcej pisaliśmy w tym materiale.

Czytaj też

Reklama

Pieniądze od szefów Big Techów

Gratulacje to jednak - jak się okazuje - nie ostatnie słowo wypowiedziane przez zarządzających technologicznymi gigantami. Jak ujawnia serwis Cybernews, dyrektor generalny i współzałożyciel OpenAI Sam Altman zadeklarował, że przekaże milion dolarów na fundusz inauguracyjny Trumpa. Decyzję tę ogłosił zaledwie dzień po tym, jak inni miliarderzy - Mark Zuckerberg, założyciel i szef Mety i Jeff Bezos, prezes Amazon - także ogłosili, że przekażą milion dolarów darowizny na ten sam cel.

Ponadto, Amazon ma transmitować inaugurację prezydenta na żywo, co ma być traktowane jako „darowizna rzeczowa”, również wyceniona przez firmę na 1 mln dolarów.

Co istotne, według Associated Press, Altman ma przekazać środki z prywatnych pieniędzy, w odróżnieniu od Zuckerberga i Bezosa. „Prezydent Trump wprowadzi nasz kraj w erę sztucznej inteligencji i chętnie poprę jego wysiłki, aby zapewnić, że Ameryka pozostanie na czele” – stwierdził Altman.

Udostępnił też wpis Donalda Trumpa, który stwierdził, że „kto zainwestuje 1 mld dolarów w Amerykę, otrzyma w pełni przyspieszone zatwierdzenia i pozwolenia”.

Do tej pory - od czasu wygranych wyborów - Trump spotkał się już nie tylko z Altmanem, ale także m.in. dyrektorem generalnym Google Sundarem Pichaiem. Zuckerberg i Bezos także mieli już przyjąć zaproszenia.

Wygląda zatem na to, że Dolina Krzemowa zmienia kurs i to dopiero początek zacieśniania relacji z przyszłym prezydentem. Czego możemy się spodziewać po przyszłym prezydencie USA w zakresie cyberbezpieczeństwa, cyfryzacji i nowych technologii? O tym przeczytacie szczegółowo w tym tekście.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama
Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama