Reklama

Cyberbezpieczeństwo

Wraca sprawa Pegasusa. Tym razem w Hiszpanii

Powraca sprawa inwigilacji Pegasusem w Hiszpanii. Audiencia National, drugi po Sądzie Najwyższym organ sądowniczy w kraju, zadecydował o wznowieniu śledztwa w tej sprawie.
Powraca sprawa inwigilacji Pegasusem w Hiszpanii. Audiencia National, drugi po Sądzie Najwyższym organ sądowniczy w kraju, zadecydował o wznowieniu śledztwa w tej sprawie.
Autor. Daniel Prado/Unsplash

Powraca temat systemu Pegasus. Tym razem chodzi jednak nie o Polskę, a Hiszpanię, która ogłosiła już, że będzie w tej sprawie współpracować z francuskimi służbami.

Sprawa izraelskiego systemu szpiegującego Pegasus wciąż rozgrzewa polską scenę polityczną. Jak opisywaliśmy na łamach CyberDefence24, zawiadomienia w sprawie afery zostały wysłane do 30 inwigilowanych osób, a według ministra koordynatora służb specjalnych Tomasza Siemoniaka, w gronie śledzonych Pegasusem miało znajdować się ponad 500 osób.

Kroki w sprawie poczyniła również Prokuratura Krajowa. W lutym Prokurator Generalny Adam Bodnar powołał w jej ramach zespół, mający na celu zbadanie kwestii legalności i prawidłowości czynności, przy których Pegasus był wykorzystywany.

Reklama

Hiszpanie wznawiają śledztwo

Okazuje się jednak, że o kontrowersyjnym systemie ponownie jest głośno w innych krajach Europy. Według doniesień Reutersa, Audiencia National - drugi po Sądzie Najwyższym organ sądowniczy w Hiszpanii - zadecydował we wtorek o ponownym otwarciu śledztwa ws. inwigilacji m.in. premiera Pedro Sancheza za pomocą Pegasusa.

Postępowanie zostało wstrzymane w zeszłym roku, gdy izraelskie służby odmówiły współpracy. Twórcy narzędzia, NSO Group, mają swoją siedzibę właśnie w Izraelu. Decyzja o jego ponownym otwarciu jest jednak efektem kooperacji służb francuskich, gdzie podobna historia została ujawniona 3 lata temu, a dotyczyła m.in. dziennikarzy czy osób publicznych.

Reklama

Pegasus w Hiszpanii. Dwa lata historii

Szpiegowanie polityków za pomocą oprogramowania Pegasus w Hiszpanii zostało ujawnione w 2022 roku, rok później niż w Polsce. Oprócz premiera, w gronie podsłuchiwanych osób znalazły się także osoby powiązane z katalońskim ruchem niepodległościowym. 

Według zajmującego się sprawą sędziego Jose Luisa Calamy, wymiana informacji z Francuzami może pomóc w „ruszeniu sprawy z miejsca”. Liczy również, że służby obu krajów będą współpracowały w celu ustalenia, kto stoi za zainfekowaniem telefonów w obu krajach.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama
Reklama

Komentarze

    Reklama