Cyberbezpieczeństwo
Rosja. Anonymous znowu aktywni
Anonymous znowu uderzyli w Rosję? W sieci pojawiła się obszerna baza danych, która ma zawierać informacje na temat m.in. państwowych spółek i najwyższych urzędników.
Haktywiści, określający się członkami dobrze znanego kolektywu Anonymous, udostępnili na Discordzie pakiet danych, które mają ujawniać informacje na temat rosyjskich podmiotów, w tym agencji kosmicznej Roskosmos. Serwis Cybernews przyglądnął się sprawie bliżej.
We wpisie mowa o bazach dwóch dostawców internetu działających na Krymie oraz systemach linii lotniczych. Zebrane z różnych źródeł informacje mają być obszerne, a część z nich pochodzić z wycieków.
Czytaj też
Foldery z rosyjskimi danymi
Jak podaje Cybernews, udostępnione dane zostały posegregowane w folderach. Jeden z nich dotyczy Roskosmos. Wśród innych mają znajdować się m.in. informacje o stacjach telewizyjnych, spółkach państwowych czy konkretnych osobach.
Analitycy sprawdzili folder dotyczący danych skorumpowanych urzędników, które miały pochodzić z wycieku. Znaleźli również informacje o kamerach CCTV w Rosji oraz prominentnych osobistościach, m.in. Marii Zaharowej z MSZ.
Czytaj też
Witryna Putina
Cybernews zwraca uwagę, że według plików udostępnionych przez Anonymous witryna prezydenta Rosji wciąż jest hostowana przez firmę Kaspersky. Jeśli dane haktywistów są prawdziwe, oznaczałoby to, że przedsiębiorstwo wciąż posiada związki z Kremlem, pomimo deklaracji zdystansowania relacji po pamiętnym 24 lutego 2022 r.
Członkowie globalnego kolektywu mają interesować się również kontami w social mediach, które – ich zdaniem – rozpowszechniają putinowską propagandę i fake newsy. Gromadzą informacje na temat takich profili na np. X czy Instagramie.
Anonymous po stronie Ukrainy
Przypomnijmy, że kolektyw „Anonimowych” po rosyjskiej inwazji na Ukrainie opowiedział się po stronie Kijowa. Haktywiści z całego świata podjęli walkę z reżimem Putina, przeprowadzając różnorodne operacje: od ataków DDoS po wycieki danych. O wojnie z Rosją rozmawialiśmy z jednym z członków Anonymous. „Będziemy walczyć jak tylko się da, zamiast pozwolić przybić się do krzyża… (…) Oni mają broń, my mamy cyberataki” - podkreślał na naszych łamach haktywista.
Cała rozmowa jest dostępna pod linkiem: Wywiad z haktywistą Anonymous. Na wojnie z Putinem: „Wygramy”.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany