Biznes i Finanse
Przyszłość cyfryzacji usług w polskiej administracji
„Na naszych oczach dokonuje się cyfrowa rewolucja” - mówił Adam Andruszkiewicz, sekretarz stanu w KPRM, podczas spotkania ministrów z przedstawicielami NASK w Białymstoku. W ramach wydarzenia dyskutowano o przyszłości usług cyfrowych dla administracji publicznej w Polsce.
W poniedziałek odbyło się spotkanie ministrów Janusza Cieszyńskiego i Adama Andruszkiewicza z przedstawicielami białostockiego oddziału NASK, m.in. z dyrektorem oddziału Mariuszem Madejczykiem. Tematem przewodnim był rozwój cyfrowy i tworzenie rządowych systemów teleinformatycznych dla polskiej administracji.
Rewolucja cyfrowa
„Na naszych oczach dokonuje się cyfrowa rewolucja, dowodzi tego 12 milionów założonych profili zaufanych, a także prawie 5 milionów użytkowników mObywatela” – mówił minister Adam Andruszkiewicz, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Polska jest w czołówce, jeśli chodzi o cyfryzację. Coraz więcej polskich obywateli korzysta z możliwości załatwiania spraw urzędowych przez internet, wykorzystując do tego profile zaufane oraz aplikację mObywatel.
Elektroniczne zarządzanie dokumentacją
Oddział NASK w Białymstoku odpowiada za utworzenie profesjonalnego zespołu programistyczno-merytorycznego na wschodniej ścianie Polski.
Kluczowym projektem białostockiego NASK-u jest projekt EZD RP, czyli elektroniczne zarządzanie dokumentacją. Ma on stanowić jednolity system stosowany w polskiej administracji. Jego udostępnianie powinno rozpocząć się w 2022 roku.
„Celem polskiego rządu jest to, aby system EZD RP działał we wszystkich urzędach w Polsce do 2025 roku” - podkreślał minister Janusz Cieszyński, sekretarz stanu w KPRM i Pełnomocnik Rządu ds. Cyberbezpieczeństwa.
Na podstawie informacji prasowej KPRM
Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany