Armia i Służby
Podszywano się pod Mariusza Błaszczaka. MON zawiadomił służby i Twittera
Ministerstwa Obrony Narodowej zgłosiło sprawę podszywania się pod szefa MON Mariusza Błaszczaka i udostępnienia na Twitterze fejkowego komunikatu o przywróceniu obowiązkowej służby wojskowej. Resort zawiadomił platformę, służby i Stanisława Żaryna. Efekt?
W miniony poniedziałek (tj. 31 lipca br.) w sieci pojawił się fałszywy komunikat dotyczący rzekomym „przywróceniu obowiązkowej służby wojskowej dla wszystkich obywateli". Wpis o takiej treści został opublikowany przez twitterowe konto „@Bechatka", podszywające się pod szefa MON Mariusza Błaszczaka.
W celu zwiększenia wiarygodności fejkowego przekazu, wykorzystano m.in. zdjęcie profilowe ministra oraz powołano się na zapisy ustawy o obronie Ojczyzny. Nasza redakcja nagłośniła sprawę, co skutkowało reakcją MON.
Czytaj też
MON zgłosił sprawę
Kilka godzin po udostępnieniu fałszywego komunikatu konto „@Bechatka" zostało tymczasowo zawieszone. Jak udało nam się ustalić, to efekt interwencji Ministerstwa Obrony Narodowej. Resort zgłosił sprawę administratorom Twittera. Zawiadomiono również „odpowiednie służby” i „Pełnomocnika Rządu ds. Bezpieczeństwa Przestrzeni Informacyjnej RP” Stanisława Żaryna.
„Ministerstwo Obrony Narodowej na bieżąco monitoruje środowisko informacyjne oraz reaguje na działania dezinformacyjne (fake newsy)” – otrzymaliśmy odpowiedź Centrum Operacyjnego MON.
Czytaj też
MON apeluje o ostrożność
Resort zaznacza, że w ostatnim czasie odnotowano „zjawisko podszywania się pod instytucje i osoby, co może być narzędziem dezinformacji”. Mając na uwadze obecną sytuację – m.in. wojnę w Ukrainie – ministerstwo apeluje do mediów i użytkowników platform społecznościowych o „szczególną ostrożność przy zapoznawaniu się z >>newsami<<, rozpowszechnianiu informacji czy publikowaniu filmów z nieznanych źródeł”.
Resort obrony i Akademickie Centrum Komunikacji Strategicznej (ACKS) prowadzą m.in. kampanię „#FEJKOODPORNI" na rzecz walki z dezinformacją. Więcej na temat fejków i szerzej – wojny informacyjnej w Polsce, mówił w naszym studio ppłk Tomasz Gergelewicz, zastępca dyrektora ACKS. Materiał jest dostępny poniżej:
Jak rozpoznać fejkowe konto?
Jeśli nie jesteśmy pewni, czy mamy do czynienia z autentycznym profilem, wpiszmy w wyszukiwarkę imię i nazwisko - jako pierwszy proponowany kontakt zobaczymy prawdziwy profil. Spójrzmy na odesłanie do domeny gov.pl (domena rządowa) w opisie profilu, treści publikowane przez ministra, liczbę obserwujących, zdjęcie profilowe.
Suma tych wszystkich cech może sprawić, że będziemy w stanie sami ocenić czy podawane informacje rzeczywiście są prawdziwe. Zmiana na przykład tylko zdjęcia profilowego na fejkowym koncie to prosty sposób, by "nabrać" użytkowników danej platformy (w tym przypadku Twittera, ale równie dobrze może to dotyczyć np. Facebooka).
WAŻNE: Jeśli nie jesteśmy pewni, że mamy do czynienia z informacją prawdziwą, NIE UDOSTĘPNIAJMY jej.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].