Social media
Parodia na X. Zmiany w serwisie Muska
W serwisie X, należącym do Elona Muska, szykują się kolejne zmiany. Tym razem chodzi o dodanie etykiet do kont parodiujących np. innych użytkowników, by zapewnić, że korzystający z platformy „nie są oszukiwani”. To ciekawe podejście w kontekście wszechobecnego scamu w reklamach czy obecności botów i trolli.
Ostatnio głośno jest o zmianach w serwisach społecznościowych, które dążą do tego, by przywrócić na platformach „wolność słowa”. Chodzi przede wszystkim o ogłoszenie Marka Zuckerberga dotyczące moderacji treści w serwisach Mety. Jednak nie jest tajemnicą - co zresztą stwierdził wprost - że będzie wzorował się na X, należącym do Elona Muska, który sam o sobie mówi, że jest „absolutystą wolności słowa”. W praktyce oznacza to brak moderacji, ściągania reklam-scamów czy obraźliwych wpisów.
Czytaj też
Większa „przejrzystość” na X?
Jednak - jak informuje serwis Cybernews - na X mają pojawić się etykiety do kont, które parodiują inne (np. podszywając się tymczasowo pod polityków i w ich imieniu pisząc stwierdzenia, które rzekomo padły z ich ust). W ten sposób ma być większa przejrzystość na platformie, a użytkownicy „nie byliby oszukiwani”.
„Zaprojektowaliśmy te etykiety, aby zwiększyć przejrzystość i zapewnić, że użytkownicy nie zostaną oszukani, myśląc, że takie konta należą do podmiotu, który jest parodiowany” – ogłoszono na platformie X.
Etykieta miałaby zostać dołączona zarówno do postów, jak i kont, aby „wyraźnie pokazać źródło treści”. „Te konta, podobnie jak wszystkie konta na X, muszą nadal przestrzegać zasad X, w szczególności naszej polityki autentyczności” – napisano w ogłoszeniu.
Ten ruch może być ciekawy w kontekście zakupu InfoWars Alexa Jonesa przez satyryczne „The Onion”, które chciało przekształcić konto miliardera rozpowszechniającego dezinformację właśnie w konto satyryczne. Ostatecznie oferta zakupu została odwołana, o czym więcej pisaliśmy w tym materiale.
Czytaj też
Zmiany w serwisie X
Z kolei jak podaje „The Fortune”, mogą nie być to jedyne zmiany na X. Pod rozwagę ma być brana kwestia usunięcia dat z postów na głównej osi czasu, a także wprowadzenie opłaty rejestracyjnej w wysokości 8 dolarów, co potencjalnie miałoby ograniczyć liczbę botów w serwisie. Jak będzie, dopiero się przekonamy.
/NB
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany