Polityka i prawo
Zapytaliśmy polskie organy o walkę z internetową pedofilią. To niestety znany problem
Internetowa pedofilia i nadużycia wobec dzieci, często polegające na nakłanianiu ich do przesyłania i publikowania intymnych zdjęć, to niestety znany również w Polsce problem. Zapytaliśmy krajowe organy, co robią, aby mu przeciwdziałać.
O problemie nakłaniania dzieci do wysyłania przez internet intymnych zdjęć i nagrań wideo pisaliśmy na łamach naszego serwisu w tym tekście . Z badań brytyjskiej organizacji pozarządowej zajmującej się przeciwdziałaniem nadużyciom wobec dzieci w internecie wynika, że pandemia koronawirusa i związane z nią lockdowny znacząco przyczyniły się do pogorszenia sytuacji nieletnich narażonych na tego rodzaju przestępczość.
Jak wygląda sytuacja w Polsce?
Zapytania w tej sprawie wysłaliśmy do Biura Rzecznika Praw Dziecka, NASK PIB oraz Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości Komendy Głównej Policji. Odpowiedzi na nasze pytania otrzymaliśmy do tej pory jedynie z dwóch pierwszych instytucji.
Czytaj też
Aktywność Biura Rzecznika Praw Dziecka
Jeśli chodzi o Biuro Rzecznika Praw Dziecka, przekazano nam, iż „RDP Mikołaj Pawlak od początku kadencji jako jeden z priorytetów swojej działalności uważa walkę o zapewnienie maksymalnego poziomu bezpieczeństwa dzieci i młodzieży w internecie".
Jak poinformowało jego biuro prasowe, w tym celu RPD „podejmuje różne działania w ramach swojego urzędu, a także współpracuje z innymi instytucjami i organizacjami – w tym z europejską siecią rzeczników praw dziecka ENOC" na rzecz pracy nad rozwiązaniami prawnymi i administracyjnymi.
Co Rzecznik Praw Dziecka robi, kiedy otrzyma zgłoszenie o czynach o charakterze pedofilskim w internecie? Jak się dowiedzieliśmy, przede wszystkim składa zawiadomienie o przestępstwie do właściwej jednostki prokuratury i organów ścigania, a następnie monitoruje każdą sprawę do jej merytorycznego zakończenia.
Biuro prasowe RPD poinformowało nas, że problem internetowej pedofilii i drapieżców nakłaniających dzieci do wysyłania do sieci intymnych zdjęć był również przedmiotem prac zespołu, w którym Rzecznik brał udział. Został on powołany w 2021 r. przez resort sprawiedliwości, a efektem jego prac było stworzenie "Krajowego planu przeciwdziałania przestępczości przeciwko wolności seksualnej i obyczajności na szkodę osób małoletnich na lata 2023-2026".
Czytaj też
„W ramach prac zespołu zostały wypracowane mechanizmy i działania instytucjonalne, mające na celu ochronę małoletnich między innymi przed zjawiskiem ryzykownych zachowań seksualnych w cyberprzestrzeni" – przekazało nam biuro prasowe Rzecznika Praw Dziecka.
Wśród innych aktywności związanych z przeciwdziałaniem zjawisku internetowej pornografii dziecięcej i pedofilii, w których udział bierze Mikołaj Pawlak, wymieniono prace sejmowej podkomisji stałej ds. zdrowia psychicznego w zakresie ochrony dzieci przed negatywnymi skutkami pornografii, a także prowadzenie przez specjalistów Biura Rzecznika Praw Dziecka warsztatów w szkołach. Ich celem jest uświadomienie młodzieży o zagrożeniach związanych z ryzykownymi zachowaniami seksualnymi oraz przestępczością seksualną w internecie.
Czytaj też
Rzecznik ponadto ma popierać rozwój prowadzonego przez NASK serwisu Dyżurnet (dyzurnet.pl), a także rozwijanie działalności Dziecięcego Telefonu Zaufania Rzecznika Praw Dziecka (800 12 12 12).
Jak dowiedział się serwis CyberDefence24.pl, telefon ten pracuje obecnie całodobowo, a na linii dyżurują specjaliści, którzy mają pomagać dzieciom i młodzieży w rozwiązywaniu problemów, w tym – te dotyczące przestępstw związanych z pornografią dziecięcą.
Według danych biura prasowego RPD, w 2022 roku eksperci darmowego Dziecięcego Telefonu Zaufania odebrali prawie 45 tys. połączeń telefonicznych i przeprowadzili ok. 11 tys. rozmów na czacie.
Czytaj też
Działania NASK PIB
NASK przekazał nam, że obecnie pracuje nad badaniami akt spraw karnych związanych z seksualnym wykorzystaniem dzieci, jednak na prezentację wyników będzie trzeba jeszcze zaczekać.
W opinii kierowniczki Działu Reagowania na Nielegalne Treści w Internecie Dyżurnet.pl Martyny Różyckiej, widoczne jest jednak, że z roku na rok tego rodzaju materiałów jest w internecie coraz więcej. „Coraz więcej zdjęć czy filmów jest robionych przez dzieci i to coraz młodsze" – przekazała nam przedstawicielka NASK.
„W poprzednich latach, w 2019 r. z 2157 zgłoszeń CSAM, czyli treści pokazujących seksualne wykorzystanie dziecka, 9 proc. było materiałami intymnymi wytworzonymi samodzielnie przez osobę małoletnią. W 2020 r. z 2517 zgłoszeń, 14 proc. było materiałami wytworzonymi samodzielnie, a w 2021 r. z 2069 zgłoszeń – 8 proc." – mówi Różycka. Jej zdaniem nie zawsze można stwierdzić, czy materiał został wytworzony samodzielnie, „ponieważ tylko ujęcia >>z ręki<< w lustrze dają taką pewność".
Czytaj też
Jak przeciwdziałać?
Różycka przekazała nam, że aby skutecznie przeciwdziałać powstawaniu pornografii dziecięcej przez nakłonienie osób nieletnich do samodzielnego wytwarzania takich materiałów, należy poznać przede wszystkim przyczynę i okoliczności ich powstawania. „Zupełnie inaczej wygląda sprawa z materiałami, które wymieniają nastolatki w romantycznej relacji, a zupełnie inaczej, jeśli jest to materiał, który powstał w wyniku szantażu, krótkotrwałej znajomości internetowej, przy nadużyciu zaufania dziecka" – zwraca uwagę ekspertka.
„Jeśli można to sprowadzić do wspólnego mianownika, to potrzebujemy więcej świadomości zarówno o zagrożeniach, jak i ryzykownych zachowaniach. Powinniśmy wiedzieć więcej o technologii i lepiej rozumieć mechanizmy, które za tym stoi" – ocenia.
Jej zdaniem bardzo istotne jest, aby dzieci uczyć asertywności, proszenia o pomoc. Opiekunowie powinni budować w nich poczucie bezpieczeństwa i zaufania, ponieważ – jak podkreśla Różycka – bez tego dzieci nie będą chciały w sytuacjach kryzysowych dzielić się informacjami o swoich problemach.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany