Polityka i prawo
Kampania prezydencka. Fejkowe konta namieszają w wyborach?

Autor. Kancelaria Prezydenta RP/prezydent.pl
Fałszywe profile w mediach społecznościowych publikują negatywne treści na temat kandydatów na prezydenta w nadchodzących wyborach. Kto może stać za tymi kontami i czy mogą wpłynąć na wynik?
Redakcja CyberDefence24.pl otrzymała raport na temat aktywności nieautentycznych kont w mediach społecznościowych od NowaComm, która do badań zastosowała technologię Cyabra.
W przedstawionym raporcie skoncentrowano się na nastrojach, zasięgu i destrukcyjnym wpływie aktywności fałszywych kont w mediach społecznościowych na kandydatów. Analiza treści publikowanych na Facebooku i X od 28 grudnia 2024 do 28 stycznia 2025 wykazała, że 17% wszystkich konwersacji dotyczących wyborów prezydenckich w Polsce (do urn udamy się 18 maja) na tych platformach pochodziło z nieautentycznych profili.

Autor. NowaComm/Cyabra
Wpisy o Trzaskowskim i Nawrockim
Według raportu w analizowanym okresie na wspomnianych platformach pojawiło się132 014 wzmianek na temat wszystkich kandydatów. Dane te odnoszą się zarówno do pozytywnych, jak i negatywnych treści, które pochodziły z prawdziwych i fałszywych kont.
Raport skupia się przede wszystkim na kandydatach, którzy mają aktualnie największe poparcie: Rafale Trzaskowskim oraz Karolu Nawrockim. W publikowanie treści na ich temat w analizowanym okresie angażowało się – według Cyabra – 16 201 profili, wśród których 2336 to były konta fałszywe, a 3780 sklasyfikowano jako rozpowszechniające negatywne informacje.

Autor. NowaComm/Cyabra
Dane te pokazują, że dyskusja na Facebooku i X wokół dwóch głównych kandydatów w nadchodzących wyborach jest prowadzona częściowo z fałszywych kont, które wykorzystywane są do rozprzestrzeniania negatywnych treści na ich temat.
Kto może stać za fałszywymi kontami?
Raport nie zawiera jednak informacji na temat tego, kto wykorzystuje fałszywe profile w mediach społecznościowych do szerzenia treści dotyczących kampanii prezydenckiej. O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Kamila Basaja, prezesa Fundacji INFO OPS Polska.
W rozmowie z naszym portalem ekspert wskazał, że aktywność kont, które są zaangażowane w działania o charakterze politycznym, należy rozpatrywać z dwóch perspektyw: wewnętrznej i zewnętrznej.
„Pierwsza perspektywa to jest zaangażowanie podmiotów krajowych, które prowadzą tego typu działania na zlecenie lub samoistnie. W przypadku działań zleconych są to zazwyczaj firmy, które realizują usługi na rzecz określonego kandydata w wyborach. Samoistne to te, które są produktem zaangażowania politycznego wybranych obywateli, którzy nie zawsze robią to pod własnym imieniem i nazwiskiem” – wyjaśnia Kamil Basaj.
Aktywność fałszywych kont może być także elementem obcej ingerencji. Jak podkreśla nasz rozmówca: „To są konta, które w dużej mierze są zaangażowane w ataki reputacyjne, ale działają w pewnych sekwencjach z historycznie znanymi operacjami zaangażowania w szerzenie treści prorosyjskich. Część z nich jest zaangażowana w ataki wymierzone w polskich polityków. Te działania nie zawsze są skierowane przeciwko jednemu kandydatowi. Czasami są dzielone pomiędzy różnych kandydatów w taki sposób, aby uzyskiwać efekt pogłębiania polaryzacji”.
Zorganizowana kampania
Według raportu, fałszywe konta nie działały w izolacji, ale były częścią starannie zaaranżowanej kampanii. Wykazywały skoordynowane zachowania, co sugeruje, że były centralnie zarządzane, aby osiągnąć określony cel. Można je podzielić w odrębne klastry w oparciu o ich aktywność online, wzorce udostępniania treści i strategie zaangażowania.
Każdy klaster wykazywał znaczną jednolitość, w tym podobne harmonogramy publikowania, wspólne narracje i konsekwentne wzmacnianie kluczowych wiadomości. Wzorce te zdecydowanie pokazują, że grupy wywodziły się z tego samego źródła, pracując wspólnie nad kształtowaniem rozmowy i wpływaniem na postrzeganie przez opinię publiczną.
Czy działalność fałszywych kont może mieć wpływ na wynik wyborów?
Aktywność nieautentycznych profili może stanowić zagrożenie dla procesu wyborczego. O ich możliwy wpływ na wynik zapytaliśmy Marcina Dumę, prezesa IBRiS.
„Bardzo istotne jest oddziaływanie takich kont bezpośrednio na emocje. Przykładowo, szerzenie dezinformacji związanej z mniejszościami, uchodźcami, migrantami, a także Ukrainą, Rosją, USA czy Niemcami. To są tematy, które na kampanię wyborczą mogą mieć bardzo duży wpływ” – wyjaśnia ekspert na naszych łamach.
Zwrócił też uwagę na inny problem. „Fałszywe konta są wykorzystywane do podszywania się pod osoby publiczne, w tym polityków, i publikowania postów, które te osoby ośmieszają lub wpływają na ich wizerunek. I to jest na pewno czynnik, który ma bardzo istotne znaczenie, szczególnie, że internet dla 70% ludzi jest dzisiaj głównym źródłem informacji. Zdarzały się przypadki, że screeny z fałszywych kont, które się pod kogoś podszywały były publikowane w tradycyjnych mediach, więc nawet dziennikarze się na to nabierają” – podkreśla prezes IBRiS.
W jaki sposób analizowano aktywność fałszywych profili?
NowaComm bazuje na technologii Cyabra, czyli nowoczesnej platformy wykorzystującej zaawansowane technologie sztucznej inteligencji (AI) oraz uczenia maszynowego (ML) do monitorowania i analizowania rozmów online w czasie rzeczywistym. Umożliwia m.in. analizę mediów społecznościowych, w tym gromadzenie i przetwarzanie danych z platform takich jak X i Facebook oraz rozróżnianie prawdziwych i fałszywych użytkowników.
Dzięki zaawansowanym algorytmom, które analizują m.in. ton i intencje publikowanych treści, jest w stanie dokonywać oceny autentyczności i nastrojów, a także monitorować rozprzestrzenianie się narracji. Cyabra posiada opatentowaną technologię AI, która identyfikuje i neutralizuje różne taktyki dezinformacyjne, w tym fałszywe tożsamości zarządzane przez jedną osobę (sock puppets), konta stworzone w celu manipulowania opinią publiczną oraz boty szerzące szkodliwe treści.
System analizuje aktywność na platformach społecznościowych pod kątem hashtagów, fraz, profili oraz postów, aby wykryć wzorce charakterystyczne dla fałszywych kont i śledzić ich wpływ na odbiorców.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].
Sztuczna inteligencja w Twoim banku. Gdzie ją spotkasz?
Materiał sponsorowany