Reklama

CYBERMAGAZYN

#CyberMagazyn: Od Radio-Stopu do REC. Czym się różnią zabezpieczenia na polskiej kolei?

W temacie cyfryzacji kolei bardzo często pojawia się wątek zastąpienia Radio-Stopu przez Railway Emergency Call. Czym oba systemy się różnią?
W temacie cyfryzacji kolei bardzo często pojawia się wątek zastąpienia Radio-Stopu przez Railway Emergency Call. Czym oba systemy się różnią?
Autor. By Marek Prszak - Own work, Public Domain, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=9092967

W procesie cyfryzacji kolei w Polsce, głównym tematem jest wdrożenie GSM-R i wyłączenie łączności analogowej. Oznacza to jednocześnie zastąpienie Radio-Stopu przez system znany jako Railway Emergency Call. Czym jednak się różnią oba systemy w zakresie funkcjonowania?

Temat wprowadzania łączności cyfrowej na kolei w Polsce toczy się od kilku lat. W przestrzeni publicznej najgłośniej zrobiło się o nim podczas nadużyć Radio-Stopu, które miały miejsce pod koniec sierpnia zeszłego roku. Pojawiła się wtedy deklaracja ze strony ówczesnego prezesa PKP PLK Ireneusza Merchela o przyspieszeniu wymiany zabezpieczenia na cyfrową wersję.

Czytaj też

Reklama

Był Radio-Stop, będzie Railway Emergency Call

Od tamtych wydarzeń minął rok, zmieniły się również władze w spółkach kolejowych, a bezpieczeństwo wciąż pozostaje ważnym elementem. Jak wyjaśniał w wywiadzie dla CyberDefence24 Piotr Kubicki, członek zarządu PKP Polskich Linii Kolejowych i dyrektor ds. transformacji cyfrowej, wraz z wymianą łączności analogowej na cyfrowy GSM-R, Radio-Stop ma zostać zastąpiony przez RECALL. Docelowo, komunikacja VHF ma zostać wyłączona „za kilka lat”.

Czym jest RECALL? Rozwinięcie tego potocznego skrótu toRailway Emergency Call (REC). Sam system ma taki sam cel jak polski Radio-Stop: zapobieganie wypadkom na kolei. Jednakże, wspólny cel nie oznacza takiej samej metody działania.

Jak wielokrotnie zaznaczano przez ponad 30 lat działania systemu, Radio-Stop został zaprojektowany w bardzo prosty sposób. Do zatrzymania kilku pociągów wystarczy naciśnięcie jednego guzika – lub pięciokrotne wypowiedzenie słowa „Alarm”. Okazuje się, że REC, chociaż też jest uruchamiany przyciskiem, nie działa tak jak rodzimy sygnał A 1r.

Czytaj też

Reklama

Sygnał zostanie nadany. Tu zaczynają się różnice

Jak wyjaśnił naszej redakcji dr hab. inż. Marek Pawlik, prof. Instytutu Kolejnictwa, główną różnicą jest to, że odebranie sygnału REC nie wdraża automatycznie hamowania pociągu - zarówno jeżeli nadał go dyżurny, jak i maszynista, przy czym to ten drugi ma obowiązek zatrzymania pociągu po odebraniu sygnału - względnie po jego nadaniu. W systemie cyfrowym nie ma automatycznego wdrażania hamowania. 

W obu przypadkach nadania REC zasięg definiowany jest nie odległością, a zasięgiem właściwych komórek sieci łączności radiowej. W efekcie, odbiór sygnału REC nadawanego z pociągu w konkretnej komórce sieci, jest stały i niezależny od miejsca w którym w danej komórce znajduje się pociąg. To bardzo istotna różnica w porównaniu z systemem analogowym, w którym zasięg odbioru sygnału Radio-Stop nadawanego z pociągu definiowany jest obszarem (rzędu 10 km), przemieszczającym się wraz z pociągiem i zależy od mocy nadajnika Radio-Stop w pociągu.

W przypadku REC, obszar retransmisji sygnału jest konfigurowany poprzez przypisanie dla każdej komórki sieci łączności GSM-R dodatkowych komórek sieci łączności, w których REC ma być retransmitowany. Konfigurację retransmisji REC ustawia się w urządzeniach centralowych na poziomie konfiguracji całego systemu
dr hab. inż. Marek Pawlik, prof. Instytutu Kolejnictwa

Czytaj też

Reklama

Problemem podejście do drogi hamowania

Dlaczego jednak cyfrowy system nie może automatycznie wdrażać hamowania? Dr Pawlik zwrócił uwagę na problem najkrótszej drogi hamowania – Radio-Stop został zaprojektowany tak, aby jak najszybciej zatrzymać pojazd lub pojazdy kolejowe, doprowadzając do zatrzymania na najkrótszej drodze. To rozsądne podejście w Polsce na sieci kolejowej na płaskim terenie, gdzie dostęp do linii kolejowej jest podobny w większości lokalizacji.

Z kolei Railway Emergency Call to funkcjonalność zunifikowana w całej Unii Europejskiej, w której w części państw jest wiele kolejowych wiaduktów i tuneli. Tam takie podejście nigdy nie było akceptowane, ze względu na możliwość wypadnięcia końca wspomnianej drogi na takim obiekcie. Stworzyłoby to problem dla służb ratunkowych.

„Wprowadzenie REC zamiast Radio-Stop będzie więc między innymi wymagało bardziej zniuansowych i subtelniejszych regulacji w zakresie prowadzenia ruchu kolejowego. W Polsce jesteśmy przed zdefiniowaniem szczegółowych przepisów ruchowych powiązanych z GSM-R, w tym powiązanych z REC.” – przekazał nam dr Marek Pawlik.

Czytaj też

Zabezpieczenie przed nadużyciami

Jak z kolei  opisywał w 2015 roku Mirosław Siergiejczyk z Politechniki Warszawskiej, REC ma najwyższy priorytet spośród wszystkich połączeń realizowanych za pośrednictwem GSM-R. Nie zostanie również zakłócony przez konwersacje – jego uruchomienie przerywa wszelką komunikację prowadzoną w danym momencie. 

Jak natomiast wygląda zabezpieczenie Railway Emergency Call przed nadużyciami takimi, jak w przypadku Radio-Stopu? Przede wszystkim, uruchomienie REC jest weryfikowane przez stację bazową zanim sygnał zostanie przekazany dalej. Jedynie otrzymanie kodu zwrotnego 1612 zezwoli na dalszą aktywację zabezpieczenia. 

Dodatkowo, w wiadomości potwierdzającej odbiór REC pojawia się konkretna informacja o tym, jaka lokomotywa lub pociąg (razem z jego numerem) nadał sygnał. Pozwala to na błyskawiczną identyfikację nadawcy i otrzymanie danych na temat zagrożenia na trasie.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama

Komentarze

    Reklama