Cyberbezpieczeństwo
Wojna na Ukrainie. „Polska jest zagrożona atakami hybrydowymi”
Polska jest zagrożona atakami hybrydowymi, co ma związek z wojną na Ukrainie – przekazał wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Jego zdaniem trwa wyścig zbrojeń, który powinien odbywać się z udziałem naszego kraju.
Wojna na Ukrainie sprawiła, że również w Polsce wzrosła liczba prób wrogich cyberataków. Wielokrotnie tłumaczyliśmy, dlaczego tak się dzieje. Przede wszystkim wynika to z faktu, że aktywnie angażujemy się wspieranie Kijowa oraz jesteśmy hubem niesienia pomocy. To tędy przebiega transport zachodnich pakietów, w tym sprzętu, na Ukrainę.
Czytaj też
Wojna. Motywacje Rosji
Rosja chce pozyskać cenne dane na temat np. uzbrojenia, jakie trafia za naszą wschodnią granicę. W związku z tym podejmuje wysiłki, aby uzyskać dostęp do m.in. wojskowych sieci i systemów, a następnie pozyskać ważne informacje. Choć obecnie ryzyko dotyczy przede wszystkim szpiegostwa, nie można wykluczać operacji mających na celu zakłócenie lub całkowite sparaliżowanie określonej infrastruktury.
Ataki Rosji na MON
W tym miejscu warto przytoczyć fragmenty Sprawozdania Pełnomocnika Rządu ds. Cyberprzestrzeni za 2023 r. Na naszych łamach skupiliśmy się przede wszystkim na wątkach dotyczących sektora wojskowego. Jakie są wnioski?
Infrastruktura Ministerstwa Obrony Narodowej jest poddawana różnorodnym atakom ze strony wrogich podmiotów. Głównym źródłem zagrożenia jest oczywiście Rosja, która „w bój” wysyła hakerów powiązanych ze służbami specjalnymi (GRU, SWR, FSB).
Jak podano, w ubiegłym roku specjaliści CSIRT MON odnotowali 5841 incydentów, z czego 81 dotyczyło wojskowych uczelni. Celem są też firmy z branży zbrojeniowej.
Czytaj też
Gawkowski: Polska jest zagrożona
Do sytuacji, w jakiej znajduje się Polska odniósł się wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Podczas konferencji Secure 24, nad którą objęliśmy patronat medialny, przedstawiciel rządu użył stwierdzenia, że trwa „zimna wojna cybernetyczna”.
„Jesteśmy elementem zimnej wojny cybernetycznej” – zaznaczył. Jego zdaniem, w związku z wydarzeniami na Ukrainie Polska jest zagrożona atakami hybrydowymi, w tym tymi prowadzonymi w cyberprzestrzeni.
Wicepremier przytoczył dane, potwierdzające rosnąca skalę incydentów nad Wisłą. „Liczba incydentów rośnie i to skokowo: w 2022 r. było 40 tys., w 2023 r. – 80 tys. Teraz po pierwszym kwartale należy spodziewać się, że będzie ich jeszcze więcej” – przekazał Krzysztof Gawkowski.
Polska w „wyścigu zbrojeń”
Przedstawiciel rządu podkreślił, że obecnie mamy do czynienia z wyścigiem zbrojeń w cyber i „powinien odbywać się z udziałem Polski”. W ocenie ministra cyfryzacji nasz kraj może śmiało powiedzieć, że jest liderem cyberbezpieczeństwa w Europie, dzięki m.in. pracy CSIRT-ów (NASK, MON, ABW).
Inwestycje w cyberbezpieczeństwo
Nie należy jednak wpadać w zachwyt. Konieczne są inwestycje i inicjatywy na rzecz podnoszenia bezpieczeństwa kraju. „Musimy rozbudowywać CSIRT-y sektorowe, np. w obszarze zdrowia, energetyki, logistyki” – przyznał podczas konferencji Krzysztof Gawkowski. Podkreślił też znaczenie rozwijania kompetencji i upowszechnienia zasad higieny cyfrowej.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany