Reklama

Cyberbezpieczeństwo

Telefony z groźbami. „Może chodzić o destabilizowanie państwa”

Autor. Raj../pixahive.com/CC0

„Można przez spoofing wywołać falę insynuacji i podsycać nieufność wobec instytucji publicznych, a dobór zaatakowanych sugeruje, że chodzi o destabilizowanie naszego państwa” - komentuje ostatnie przypadki w naszym kraju Stanisław Żaryn, rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych

Reklama

Żaryn powiedział PAP w piątek, że takie ataki, których ofiarami są kolejne osoby, są przestępstwem i muszą być potępiane.

Reklama

W jego ocenie już teraz można zauważyć, że działania te wpisują się w próby zaogniania debaty publicznej w Polsce, ponieważ takimi metodami można wywoływać odpowiednie reakcje i działania w przestrzeni publicznej. „Można przez spoofing wywołać falę insynuacji i podsycać nieufność wobec instytucji publicznych, a dobór zaatakowanych sugeruje, że chodzi o destabilizowanie naszego państwa” - powiedział rzecznik.

Zaznaczył, że sprawę wyjaśniają prokuratura i policja, które zwracają uwagę, iż sama metoda jest im znana również przy innych przestępstwach, typu wyłudzenia pieniędzy czy oszustwa i technicznie dostępna.

Reklama

Cele nie są przypadkowe

„To, co tutaj jest ewidentne i co ewidentnie rzuca się w oczy, to dobór tych, którzy zostali zaatakowani; wpisujące się w logikę sporu politycznego w Polsce. Koresponduje też z debatą publiczną w naszym kraju i widać, że te ataki służą do zaogniania sporu politycznego - do wpływania na dyskurs publiczny” - wskazał Stanisław Żaryn.

Wskazał, że efekty idą w stronę, której atakujący mógł oczekiwać - „pojawiła się fala insynuacji i oskarżeń pod adresem różnego rodzaju instytucji państwowych, które jakoby miałyby stać za tym atakiem”. „To oczywista nieprawda i stanowczo odrzucam te podejrzenia i zarzuty” - podkreślił.

Czytaj też

Menu Rosji

Żaryn dodał, że „analizując przekazy, które powstają na podstawie tych ataków, mamy zdecydowanie do czynienia z czynnikiem, który destabilizuje polskie państwo”. „Tego typu działania, z wykorzystaniem cybernarzędzi do wpływania na konkretne społeczeństwa, czy całe państwa, to menu środków, które Rosja stosuje przeciw Zachodowi” - przypomniał.

„Oczywiście często trudno jest wychwycić dowody powiązań przy tego typu sprawach, ale na pewno takie destabilizowanie polskiego państwa w tej sytuacji, którą mamy obecnie, jest na korzyść Federacji Rosyjskiej, która ostatnio wzmocniła swoje działania przeciwko NATO” - stwierdził w rozmowie z PAP rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych.

Coraz szersza lista ofiar

Przypomnijmy, że jedną z ostatnich ofiar soofingu w Polsce jest córka Romana Giertycha - Maria. Jak informowaliśmy, gdy odebrała połączenie, nieznany sprawca groził jej śmiercią, jeśli jeszcze raz jej rodzina powie coś o Pegasusie. Numer podszywał się pod kancelarię mec. Dubois - przyjaciela jej ojcia.

Znanych osób dotkniętych tym cyberzagrożeniem w ostatnim czasie jest znacznie więcej. Wystarczy wspomnieć o m.in. córce byłego szefa CBA Pawła Wojtunika, Dorocie Brejzie (żony senatora Krzysztofa Brejzy), posłance Paulinie Matysiak czy wiceprzewodniczącym sejmowej komisji obrony narodowej Pawle Szramce.

SZP/PAP

Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.

Reklama

Komentarze

    Reklama