Reklama

Cyberbezpieczeństwo

NSO Group: dowódcy wojskowi mogą być inwigilowani Pegasusem

telefon smartfon
Pegasusem mogą być inwigilowani też dowódcy wojskowi, bo stanowią cel służb wywiadu.
Autor. Santeri Viinamäki/Wikimedia Commons/CC4.0

Zaskakujący pogląd na sprawę wykorzystania systemu Pegasus przedstawili jego twórcy, czyli izraelska NSO Group. Ich zdaniem, każda osoba z wyższych kręgów władzy czy dowództwa wojskowego może być inwigilowana za jego pośrednictwem, ponieważ stanowi uzasadniony cel dla wywiadu.

Wykorzystanie Pegasusa na całym świecie wciąż pozostaje głośną sprawą. Jak opisywaliśmy na łamach CyberDefence24, w kwietniu reaktywowano śledztwo w tej sprawie w Hiszpanii.

Ostatnie tygodnie przyniosły również decyzję o złożeniu wniosku o przeprowadzenie ekspertyzy w CBA co do wykorzystania oprogramowania. Spora krytyka spadła również na rządy ze strony jednej z europosłanek.

YouTube cover video
Jak działa PEGASUS? Techniki inwigilacji

Czytaj też

Setki podsłuchiwanych osób. NSO Group kontra Whatsapp

Mierzący się z ostrą krytyką twórcy Pegasusa, izraelska NSO Groupnie wypowiadają się często na temat swojego „najsławniejszego” produktu. W oświadczeniach, które są odnajdywane w różnych dokumentach, można jednak natrafić na dość ciekawe informacje.

Jak podaje Recorded Future News, jedno z takich stanowisk można znaleźć w dokumentach sądowych pozwu złożonego przez WhatsApp i Citizen Lab. Komunikator oskarżył izraelską firmę o zainfekowanie 1,4 tys. użytkowników Pegasusem, co odkryto w 2019 roku. Citizen Lab z kolei sporządziło listę osób ze świata polityki czy czołowych liderów wojskowych, które były śledzone za pomocą oprogramowania.

Reklama

Podsłuchy są normalne w przypadku uzasadnionych celów?

NSO Group, według złożonego w sądzie oświadczenianie widzi nic złego w śledzeniu tego typu osób. „Z powodu pełnionych przezeń funkcji, stają się normalnym celem dla wywiadu, tak samo jak wszystkie inne VIP-y” – stwierdzono w stanowisku przedsiębiorstwa.

Jednocześnie, w informacji dla Recorded Future News zaznaczono, że klienci NSO Group wykorzystują ich technologie do „zapobieganiu przestępstwom i atakom terrorystycznym”. Z kolei podział wprowadzony przez Citizen Lab na polityków rządzących i opozycję pod kątem stosowania Pegasusa jest niesprawiedliwy – wszyscy politycy są bowiem klasyfikowani jako te same VIP-y, bez rozróżnienia opcji politycznej.

Warte zauważenia jest również to, że w marcu sąd federalny w Kalifornii nakazał NSO Group przekazanie kodu oprogramowania szpiegowskiego. Z kolei Izraelczycy próbują uzyskać od Citizen Lab listę 93 osób, które są uznawane przez organizację jako liderzy wojskowi, bądź polityczni – jak na razie, nie odnotowali oni na tym polu sukcesów.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama
Reklama

Komentarze

    Reklama