Cyberbezpieczeństwo
Atak DDoS na Jedną Rosję. Skuteczna akcja Ukraińców
Partia Jedna Rosja poinformowała, że jej serwery, strony oraz domeny padły ofiarą „zmasowanego ataku DDoS”. Za przeprowadzeniem akcji stał ukraiński wywiad wojskowy – nie była to jego jedyna operacja, do której doszło w ostatnim czasie.
Wojna rosyjsko-ukraińska toczy się nie tylko w fizycznej przestrzeni, o czym wielokrotnie pisaliśmy na łamach CyberDefence24. Na początku drugiej połowy kwietnia ruszyła kampania phishingowa, której celem było przejęcie kontroli nad ukraińskimi kontami WhatsApp.
Z kolei wojskowi są narażeni na ataki, które mają za zadanie wykraść dokumenty oraz dane z komunikatorów.
Czytaj też
Atak DDoS na rosyjską partię rządzącą
Ukraina nie pozostaje dłużna Rosjanom w zakresie działań w cyberprzestrzeni. Jak opisuje serwis The Record, w zeszłym tygodniu w Rosji przeprowadzono test online z zakresu historii pod nazwą „Victory Dictation”. Jednakże tego samego dnia przestały funkcjonować wszystkie usługi powiązane z partią Jedna Rosja – od serwerów, przez stronę, do samych domen.
Co dokładnie przyczyniło się do tak wielkich problemów informatycznych rosyjskiej partii rządzącej? Według jej oświadczenia opublikowanego na Telegramie, odpowiada za nią „zmasowany atak DDoS”. Sama infrastruktura krytyczna partii miała jednak funkcjonować bez przeszkód.
Czytaj też
To nie pierwsza akcja hakerska Ukraińców
Przytaczane przez The Record słowa szefa Rostelecomu Mikhaila Oseevsky’ego wskazują, że atak faktycznie miał dużą skalę. W ciągu jednej sekundy, jego cele miały otrzymywać 1,5 mln żądań. Jest to znacznie więcej niż w przypadku podobnej akcji przeprowadzonej w marcu podczas wyborów prezydenckich.
Za operacją stał ukraiński wywiad wojskowy, co zostało potwierdzone przez tamtejsze media w rozmowie z anonimowym źródłem z organizacji. Jedna Rosja stwierdziła, że atakujący swoimi działaniami chcieli uniemożliwić „uczczenie pamięci o Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej milionom ludzi”.
Nie jest to jednak pierwsza akcja przeprowadzona przez wywiad ukraiński. Według oświadczenia opublikowanego w weekend, ofiarą innego ataku przeprowadzonego wspólnie z grupą BO Team, padł operator telefonii komórkowej MTS. W jego wyniku miały zostać zniszczone zarówno pliki, jak i oprogramowanie na serwerach firmy. Sami Rosjanie nie wskazują, kto miałby stać za tymi cyberoperacjami.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany