Reklama

Cyberbezpieczeństwo

Amerykański Prudential informuje o ataku. Wyciekły dane wielu osób

Kilka miesięcy po cyberataku na systemy firmy, amerykański ubezpieczyciel Prudential Financial podał nowe informacje co do osób dotkniętych jego skutkami. Okazało się, że jest ich znacznie więcej, niż można było przypuszczać.
Kilka miesięcy po cyberataku na systemy firmy, amerykański ubezpieczyciel Prudential Financial podał nowe informacje co do osób dotkniętych jego skutkami. Okazało się, że jest ich znacznie więcej, niż można było przypuszczać.
Autor. Scott Rodgerson/Unsplash

Prokurator Generalny stanu Maine otrzymał nowe dokumenty dotyczące włamania do systemów Prudential Financial, które miało miejsce w lutym. Według początkowych opisów firmy atak miał dotknąć jedynie małego procenta klientów. Skala okazała się być jednak znacznie większa.

Temat kradzieży danych w wyniku cyberataków powraca praktycznie co kilkanaście dni. Największym przypadkiem, który ostatnio miał miejsce, było włamanie do Snowflake. Jedno z przedsiębiorstw korzystających z usług firmy, LiveNation, poinformowało o wycieku danych ponad 500 mln użytkowników podległego mu serwisowi Ticketmaster, co opisywaliśmy pod koniec maja.

W zeszłym roku miał z kolei miejsce atak hakerski na Infosys McCamish Systems. Najnowsze informacje wskazują, że w wyniku tej operacji cyberprzestępców wyciekły dane 6 mln osób.

Czytaj też

Reklama

Amerykański Prudential ujawnia nowe informacje

Nie jest to jednak koniec doniesień. Jak podaje serwis BleepingComuputer, do Prokuratora Generalnego stanu Maine – tego samego, do którego informacje przekazał Infosys – trafiło nowe powiadomienie ze strony firmy Prudential Financial (brak powiązania z brytyjskim Prudentialem).

Powiadomienie dotyczy cyberataku na PF, który miał miejsce w lutym br. Prudential informował wtedy, że w wyniku włamania hakerzy uzyskali dostęp do danych oraz kont istniejących w systemie.

Czytaj też

Reklama

Osób dotkniętych atakiem jest znacznie więcej

Początkowo firma twierdziła, że atakującym udało się wykraść jedynie „niewielki procent” danych osobowych z systemu. Nowe powiadomienie wskazuje na coś innego – wynika bowiem z niego, że wyciek danych dotknął ponad 2,5 mln osób. Około 21,8 tys. z nich to mieszkańcy stanu Maine.

BleepingComputer przypomina również, że za cyberatakiem na Prudential Financial stała grupa ransomware ALPHV, znana także jako BlackCat. Ogłosiła ona, że upubliczni dane wykradzione przedsiębiorstwu za darmo, w przypadku zerwania negocjacji, jednak na początku marca gang zniknął z sieci.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].

Reklama
Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama