Biznes i Finanse
Microsoft jeszcze nie przejmie Activision. Co tym razem blokuje transakcję?
Activision zrzeknie się praw do streamowania na rzecz Ubisoft - chodzi o sprzedaż pozaeuropejskich praw do transmisji strumieniowej. Czy będzie to ostateczny krok pozwalający na finalizację przejęcia firmy przez Microsoft?
Od kilku miesięcy trwa saga związana z przejmowaniem Activision Blizzard przez Microsoft. W tym momencie za blokowanie transakcji odpowiada wyłącznie Brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków (CMA), ponieważ wszystkie inne organy, których zgoda była wymagana do zrealizowania fuzji, taką zgodę wyraziły.
Czytaj też
Warunki zgody
W lipcu CMA wznowił dochodzenie w sprawie umowy dotyczącej kupna Activision przez Microsoft. Na taki krok zdecydował się po tym, jak amerykański gigant technologiczny otrzymał zgodę na finalizację transakcji m. in. od Komisji Europejskiej , a także od Sony .
Teraz – jak informuje Agencja Reuters – brytyjski urząd ponownie zgłosił swoje zastrzeżenia, które tym razem dotyczą konkurencji na rynku streamingu.
Co powinno ulec zmianie? Microsoft nie będzie mógł wydawać gier Activision Blizzard jedynie we własnej usłudze – Xbox Cloud Gaming. Nie będzie też mógł kontrolować warunków licencyjnych gier Activision dla konkurencyjnych usług. Licencję na europejskie prawa do gier Activision otrzyma też francuski Ubisoft.
Czy to wystarczy do ostatecznej zgody brytyjskiego urzędu? Najbliższe tygodnie przyniosą odpowiedź na to pytanie.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].