Reklama

Biznes i Finanse

Apple blokuje ChatGPT w aktualizacjach aplikacji. Jaki ma powód?

Autor. Jonathan Kemper / Unsplash

Apple zablokowało aktualizację aplikacji do obsługi poczty elektronicznej, która zawierała moduł narzędziowy oparty o ChatGPT. Jak stwierdził koncern, sztuczna inteligencja może generować „treści nieodpowiednie dla dzieci”.

Reklama

Apple zablokowało aktualizację aplikacji do obsługi e-maili, która miała wzbogacać program o narzędzia oparte o sztuczną inteligencję, w tym – model ChatGPT. Producent iPhone'ów podał ciekawy powód – otóż, jak pisze dziennik „Wall Street Journal" , obawia się, iż sztuczna inteligencja w aplikacji będzie generowała treści nieodpowiednie dla dzieci.

Reklama

Wobec tego Apple chce, aby twórcy programu podnieśli dolną granicę wieku, od której dozwolone ma być korzystanie z klienta poczty – deweloper jednak nie zgadza się z decyzją koncernu i nie widzi powodu do blokady, ani obaw.

ChatGPT w aplikacjach? Tak, ale...

Apple stwierdza wprost: powodem wstrzymania aktualizacji aplikacji BlueMail (bo to właśnie o tego klienta poczty elektronicznej chodzi), jest brak mechanizmów filtrowania treści we wzbogaconym o ChatGPT programie .

Reklama

Treści generowane przez AI mogą być nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich, mogą również naruszać regulamin platformy dystrybucji oprogramowania Apple – dlatego BlueMail, zdaniem koncernu, musi wprowadzić filtry w swojej aplikacji, aby aktualizacja mogła zostać dopuszczona do dystrybucji.

Mechanizm działania modelu ChatGPT w BlueMailu opiera się na generowaniu treści e-maili w oparciu o wcześniejszą korespondencję i zapisane w kalendarzu urządzenia wydarzenia – co ma w opinii twórców rozwiązania usprawniać korzystanie z poczty elektronicznej.

Reklama

Twórcy aplikacji twierdzą, że mechanizmy filtrowania w BlueMailu są – jednak Apple chce, aby podwyższyli wiek, od którego dozwolone jest korzystanie z programu, obecnie ustawiony w dolnej granicy na 4 lata. Producent iPhone'ów domaga się, aby był on zmieniony na 17 lat, czyli próg wiekowy, od którego dozwolone jest korzystanie z aplikacji zawierających również takie treści, jak np. przekleństwa, materiały odnoszące się do seksualności, czy np. zażywania narkotyków.

BlueMail twierdzi ponadto, że inne aplikacje zawierające moduły oparte o AI są dla młodych użytkowników Apple dozwolone, a tylko ta aplikacja – i jej aktualizacja – spotkały się z niesprawiedliwością ze strony firmy.

Reklama

Apple ostrożnie podchodzi do AI

Reklama

Dziennik „Wall Street Journal" pisze, że przypadek BlueMaila dowodzi, iż Apple zaczęło bardzo ostrożnie podchodzić do kwestii związanych ze sztuczną inteligencją, a ryzyko stwarzane przez ChatGPT i pokrewne mu rozwiązania ocenia jako poważne.

Firma już w przeszłości podejmowała decyzje względem konkretnych firm, które potem rozciągane były szerzej, w końcu przekształcając się w zasady dotyczące wszystkich deweloperów dystrybuujących oprogramowanie w ramach App Store. Podejmowanie działań „od szczegółu do ogółu" to wręcz charakterystyczna metoda postępowania tego koncernu.

Reklama

Jednocześnie, warto pamiętać o tym, że Apple było jedną z pierwszych firm, które śmiało wprowadzały rozwiązania oparte o algorytmy do swoich produktów konsumenckich – o czym świadczy asystent głosowy Siri wdrożony w 2011 r. Nie ma on jednak nic wspólnego z generatywnymi algorytmami sztucznej inteligencji, do których należy słynny ChatGPT.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama
Reklama

Sztuczna inteligencja w Twoim banku. Gdzie ją spotkasz?

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama