Reklama

Armia i Służby

Ukraina. Złapano współpracownika Rosji

wojna ukraina rosja inwazja wojsko żołnierze
Ukraińscy żołnierze
Autor. Генеральний штаб ЗСУ (@GeneralStaffUA)/X

Ukraińskie służby zatrzymały kolejnego współpracownika Rosji. Mężczyzna próbował żyć, jak gdyby nigdy nic się nie stało, dopóki nie wkroczyło SBU. Zebrany materiał dowodowy jest jednoznaczny.

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zdemaskowała mężczyznę, który współpracował z Rosją. To mieszkaniec wsi Wielki Burluk w rejonie kupiańskim (obwód charkowski), w przeszłości pracujący dla lokalnej firmy telewizyjno-radiowej.

ukraina sbu
Zatrzymanie współpracownika Rosji przez SBU.
Autor. SBU/ssu.gov.ua

Czytaj też

Rosyjska telewizja na Ukrainie

ujawnionych informacji wynika, że w czasie okupacji regionu zajął się działaniami na rzecz nadawania rosyjskich kanałów.

„W tym celu mężczyzna nielegalnie korzystał z częstotliwości dla ukraińskiej telewizji cyfrowej” – wskazuje SBU. Okupanci mieli „docenić” jego wysiłki, włączając go w struktury lokalnej administracji, gdzie płacono mu w rublach.

Czytaj też

Reklama

Występy w rosyjskich programach

Współpracownik Kremla udzielił w czerwcu 2022 r. wywiadu, który był emitowany na żywo na propagandowym kanale „Pierwyj kanał”. W czasie wypowiedzi gloryfikował Rosjan i wyrażał nadzieję, że w obwodzie charkowskim zostaną otwarte „rosyjskie sklepy z rosyjskimi cenami”.

To jednak niejedyny „taki” występ mężczyzny. Był również jedną z postaci biorących udział w materiale dotyczącym rzekomego zapewniania lokalnym mieszkańcom pomocy i wsparcia ze strony Kremla.

Czytaj też

Reklama

Żyć, jak gdyby nigdy nic

Jak podaje SBU, po wyzwoleniu współpracownik Rosji starał się żyć normalnie, zamieszkał w swoim mieszkaniu i utrzymywał się z naprawy sprzętu AGD. Funkcjonariusze znaleźli i zatrzymali mężczyznę. 

Współpracownik Rosji. Są dowody

Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego zarzuca mu się m.in. przestępstwo polegające na uzasadnianiu zbrojnej agresji Rosji na Ukrainę i gloryfikowanie okupantów

Dochodzenie jest w toku. Współpracownikowi Kremla grozi do 12 lat więzienia i konfiskata mienia. 

Czytaj też

Ukraińskie służby się nie nudzą

Powyższy przykład to tylko jeden z wielu. Ukraińskie służby mają pełne ręce roboty i regularnie pojawiają się informacje o kolejnych zatrzymanych osobach zamieszanych w dywersję, sabotaż lub inną wrogą działalność

Reklama

Inwazja Rosji na Ukrainę. Pomocnicy Kremla

Część sama nawiązuje kontakt z Rosjanami, część jest przez nich werbowana (również zdalnie). Na naszych łamach opisywaliśmy przykład wiadomości rozsyłanych do Ukraińców, w których znajdowały się propozycje współpracy z siłami Putina w zamian za wynagrodzenie. 

To jedynie przykład, pokazujący jak działa Moskwa w celu pozyskania swoich zwolenników. Kreml chce docierać do tych, którzy stanowią tzw. „podatny grunt” i mogą przydać się w realizacji celów taktycznych i strategicznych w ramach inwazji. W jaki sposób?

Tu katalog jest szeroki: od przekazywania służbom specjalnym informacji o lokalizacji np. ukraińskiego wojska lub obiektów infrastruktury krytycznej, przez agitowanie lokalnej społeczności, po rozpowszechnianie dezinformacji i kremlowskiej propagandy. 

Każdą tego typu aktywność Rosja jest w stanie wykorzystać na swoją korzyść. Dlatego tak ważna jest skuteczność ukraińskich służb w wyłapywaniu zwolenników Kremla.

Informacje o wydarzeniach za naszą wschodnią granicą znajdziecie w zakładce: Wojna na Ukrainie.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].

Reklama

Komentarze

    Reklama