Armia i Służby
Rosyjski ostrzał Ukrainy. SBU wytropiło kolejne osoby
Ataki Rosji na Ukrainę mają swoich zwolenników u naszego sąsiada. Służby wyłapują zwolenników zbrojnej agresji i wyznawców Putina, którzy stanowią zagrożenie dla kraju. Zdemaskowano kolejne osoby.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) informuje o zdemaskowaniu kolejnych prorosyjskich agitatorów. Mowa o czterech osobach z różnych regionów naszego wschodniego sąsiada. Co im się zarzuca?
SBU wskazuje, że sprawcy nawoływali do kapitulacji i poddania się Rosji oraz wrogości na tle narodowościowym. Do tego dochodzi kwestia gloryfikowania ataków rakietowych na infrastrukturę cywilną Ukrainy.
Czytaj też
Atak Rosji na Charków
Jedną ze zdemaskowanych osób jest tiktoker, który w jednym ze swoich materiałów udostępnionych na platformie, uzasadniał rosyjskie uderzenie na Charków z dnia 2 stycznia br.
W opublikowanym materiale sprawca starał się wybielić atak. Jego profil śledziło 12 tys. użytkowników, a filmik trafił do proklemowskich mediów. Machina propagandowa Putina nagłośniła nagranie, twierdząc fałszywie, że to prawdziwy głos Ukraińców.
Czytaj też
„Ukraińcy, złóżcie broń”
SBU w obwodzie kijowskim zdemaskowało również kobietę, która wykorzystywała konta na Facebooku oraz Telegramie do nakłaniania rodaków do złożenia broni i niestawiania oporu Rosjanom.
Ponadto, miała rozpowszechniać fałszywe informacje na temat osób różnej narodowości za naszą wschodnią granicą.
Czytaj też
Zbrodnie wojenne na Ukrainie
Z kolei w obwodzie czerkaskim funkcjonariusze ukraińskich służb ujawnili wrogą działalność jednego z mieszkańców. Miał się dopuścić wspierania okupantów Krymu oraz innych regionów obwodów donieckiego i ługańskiego.
Według udostępnionych informacji, mężczyzna gloryfikował Rosjan i zaprzeczał dokonywanym przez nich zbrodniom wojennym na Ukrainie.
Czytaj też
Ukraińskie wojsko i służby
Ostatnim agitatorem i „pomocnikiem” Kremla okazał się być koordynator oddziału prorosyjskiej „Narodovladdya” („Władza ludu”) z Dniepru. Jak podaje SBU, zatrzymany mężczyzna w imieniu organizacji udostępniał w social mediach fake newsy dotyczące lokalnych wspólnot religijnych oraz działań sił bezpieczeństwa i obrony.
Lata więzienia
Wszystkie z powyższych osób zostały powiadomione o podejrzeniu popełnienia przestępstw, w tym np. negowania zbrojnej agresji Rosji na Ukrainę. Sprawcom grozi do 8 lat więzienia i konfiskata mienia.
Bieżące informacje dotyczące wojny na Ukrainie znajdziecie pod linkiem.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany