Zmiany w ChatGPT. Koniec ze stronniczością?

Rozwój technologii sztucznej inteligencji trwa w najlepsze. Tempo zmian w modelach AI znacznie się zwiększyło po zwrocie dokonanym przez chińskiego DeepSeeka. Amerykański OpenAI nie daje jednak za wygraną i wciąż prowadzi prace nad swoimi produktami. Jak opisywaliśmy na łamach CyberDefence24, firma zaprezentowała na początku lutego br. funkcję Deep Research, która osiągnęła lepsze wyniki w testach AI od chińskiego konkurenta.

Sam wyścig toczy się również na arenie międzynarodowej. Tydzień temu w Paryżu odbył się zorganizowany przez Francuzów AI Action Summit. Na zakończenie wydarzenia, podpisy pod deklaracją dotyczącą etycznej sztucznej inteligencji, razem z gospodarzami złożyły Polska oraz Chiny – bez USA i UK.

Koniec ze stronniczością ChataGPT

Zmiany w modelach OpenAI zachodzą również w podejściu korporacyjnym. Jak informuje TechCrunch, firma podjęła decyzję o modyfikacji ograniczeń w Model Spec, który dotyczy szczegółów treningu AI. Najważniejszą jest pojawienie się zasady zakazującej zmyślania – zarówno poprzez podawanie nieprawdziwych stwierdzeń, jak i pomijanie ważnego kontekstu.

O co konkretnie chodzi? Jak zaznaczyło OpenAI w komunikacie, przepis na bombę, naruszenie prywatności, informacje nieprawdziwe czy inne szkodliwe koncepcje w dalszym ciągu pozostaną kwestią bezdyskusyjnie niedostępną w modelach. Te jednak mają być teraz trenowane w taki sposób, aby pokazać, że „normalne” wątki – również te uznawane za kontrowersyjne – mogą być przedmiotem dyskusji.

Jako przykład podano kwestię sloganu „Black lives matter”. ChatGPT ma odtąd odpowiadać twierdząco na pytanie w tej sprawie, jak również wskazywać na motto „All lives matter”, nie opowiadając się po żadnej ze stron – jeżeli jest potrzeba wskazania kontekstu, zostanie on podany przez asystenta.

„W świecie, w którym narzędzia sztucznej inteligencji w coraz większym stopniu kształtują dyskurs, swobodna wymiana informacji i perspektyw jest koniecznością dla postępu i innowacji” – zaznacza samo OpenAI.

Model Spec stał się otwartoźródłowy

Pojawiają się twierdzenia, że działania są podejmowane w odpowiedzi na oskarżenia ze strony administracji prezydenta Trumpa i są próbą „przypodobania się” nowej głowie państwa. Sama firma twierdzi jednak, że użytkownicy mają odczuć zmiany jako pozytywnie wpływające na kwestię cenzury ChataGPT. Nowe zasady mają również być odzwierciedleniem „przekazania użytkownikom większej kontroli”.

Jednocześnie, oskarżenia dotyczące stronniczości modeli nie są bezpodstawne – model OpenAI odmówił bowiem wygenerowania wiersza na cześć Trumpa, ale nie miał problemów ze stworzeniem takiego dla Bidena. Z drugiej strony, sam Elon Musk zwraca uwagę, że chatbot xAI zawiera „znacznie więcej poprawności politycznej niż by chciał”.

Ciekawostką jest również publikacja Model Spec przez OpenAI. Wersja z mniejszą cenzurą i stronniczością została wypuszczona do internetu w ramach licencji Creative Commons CC0. Całość kodu źródłowego jest dostępna na oficjalnym GitHubie firmy.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].