Polski startup jednorożcem. Sukces ze sztuczną inteligencją w tle

W poniedziałek 22 stycznia polski startup ElevenLabs poinformował, że - od czasu jego powstania, tj. w ciągu niecałych dwóch lat - uzyskał status jednorożca (unicorna). Tak określa się firmy/startupy, którym uda się osiągnąć pułap wyceny sięgającej 1 mld dolarów. Jest to związane z faktem, że pozyskano 80 milionów dolarów w ramach kolejnej rundy B finansowania.

Za sukcesem spółki stoi dwóch Polaków. Na czym polega technologia, która pozwoliła im osiągnąć tak dobre rezultaty w tak krótkim czasie? Oparta jest - tu nie powinno być żadnego zaskoczenia - o technologię sztucznej inteligencji.

Generator mowy AI pozwoli na przetworzenie tekstu na mowę i wytworzenie głosu, który jest w stanie odczytać dowolny tekst w kilkudziesięciu językach świata. Rozwiązanie jest skierowane do biznesu, branży filmowej/dubbingowej, twórców wideo/gier, audiobooków, ale też zwykłych użytkowników, którzy chcieliby tworzyć dźwięki w innych językach, akcentach, z różną intonacją i zabarwieniem emocjonalnym.

„Od momentu uruchomienia użytkownicy ElevenLabs wygenerowali ponad 100 lat dźwięku, a firma rozrosła się z 5 do 40 pracowników. Obecnie technologia ElevenLabs jest wykorzystywana przez pracowników 41 proc. firm z listy Fortune 500” - podaje spółka.

Do tej pory polscy startupowcy nawiązali współpracę m.in. ze Storytel, The Washington Post, Paradox Interactive, NetEase, Inworld AI czy SimpleTalk AI.

Nowe rozwiązania firmy

W związku z pozyskaniem nowych środków, firma zapowiada w swoim komunikacie rozwój i nowe narzędzia oparte o sztuczną inteligencję.

To między innymi Dubbing Studio, które umożliwi użytkownikom dubbingowanie całych filmów, generowanie i edytowanie ich transkrypcji w 29 językach; Voice Library (biblioteka głosów), która ma umożliwić zarabianie na własnym głosie w wersji skonstruowanej przez AI; a także aplikację mobilną - ma zamieniać tekst i adresy URL na dźwięk.

Zagrożenie przy generowaniu głosu przez AI

Sztuczna inteligencja i jej odpowiednie wykorzystanie niewątpliwie daje mnóstwo możliwości biznesowych związanych ze zwiększeniem produktywności czy nowymi zawodami, o których istnieniu jeszcze nawet nie wiemy.

Rewolucja sztucznej inteligencji (lub jak wolą niektórzy ewolucja) wiąże się jednak także z zagrożeniami, o jakich pisaliśmy na łamach CyberDefence24 wielokrotnie. Chodzi m.in. o łatwiejsze i szybsze przygotowanie kampanii phishingowych, napisanie złośliwego kodu czy rozpowszechnianie dezinformacji.

Innym zjawiskiem, którego musimy być świadomi to także niebezpieczeństwo tworzenia deepfake«ów, które będą coraz lepiej przygotowane. Na razie wciąż jesteśmy w stanie dość często odróżnić gołym okiem czy mamy do czynienia z fałszywym materiałem wideo, jednak technologia ta ciągle postępuje.

ElevenLabs podkreśla, że ich głównym priorytetem jest „bezpieczny i odpowiedzialny rozwój sztucznej inteligencji, z naciskiem na umożliwienie wykrywania, aby zapewnić, że wszystkie treści generowane przez sztuczną inteligencję są łatwe do zidentyfikowania”.

W ubiegłym roku startup uruchomił klasyfikator mowy AI, który może zweryfikować, czy próbka audio zawiera treści wygenerowane przez ElevenLabs. W tym roku firma ma natomiast pracować nad narzędziem, by objęło także więcej modeli głosowej AI. Niewątpliwie z miesiąca na miesiąc będzie to coraz bardziej potrzebne, byśmy - jako użytkownicy internetu - nie utonęli w morzu fejków.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].