Reklama

Technologie

Apple też stawia na sztuczną inteligencję. Pomoże osobom z dysfunkcjami

Nowe funkcje Apple mają opierać się na sztucznej inteligencji
Nowe funkcje Apple mają opierać się na sztucznej inteligencji
Autor. fot. Apple/ oficjalny blog

Apple zapowiedziało, że wraz z systemem operacyjnym iOS17 wprowadzi szereg nowych funkcji opartych na sztucznej inteligencji. Mają one pomóc osobom z dysfunkcją wzroku lub słuchu. Co nowego pojawi się dla użytkowników iPhone’ów?

Reklama

Wyścig technologiczny w zakresie najlepszych rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji trwa. Poza oczywistymi graczami, takimi jak OpenAI, Microsoft i Google, swoje propozycje zaprezentowało także Apple.

Reklama

Gigant w poście na swoim oficjalnym blogu przedstawił szereg nowości, jakie nadejdą wraz z aktualizacją systemu operacyjnego do iOS17. Mają pomóc użytkownikom z dysfunkcją mowy, wzroku czy innych funkcji poznawczych.

Między innymi „osoby zagrożone utratą zdolności mówienia mogą użyć funkcji osobistego głosu, aby stworzyć taki, który brzmi jak oni, aby połączyć się z rodziną i przyjaciółmi” - poinformował Apple. Funkcja „Personal Voice” (ang. osobisty głos) powieli zatem głos użytkownika i za pomocą AI przetworzy go w ciągu 15 minut.

Reklama

Dodatkowo wprowadzona ma zostać opcja „Assistive Access” (ang. „dostęp wspomagający”), który przeprojektuje aplikacje, takie jak „zdjęcia”, „aparat” i „muzyka”, by ułatwić korzystanie z nich i zmniejszyć obciążenie zmysłu wzroku czy słuchu. Wrażliwi na animacje będą mogli także np. wstrzymać obrazy (np. GIF-y) w przeglądarce oraz wiadomościach.

Czytaj też

Łatwiejsze rozmowy audio i wideo

Kolejne narzędzie: „Live Speech” pozwoli na wpisanie fraz i zapisywanie tych często używanych - tak, by w czasie połączeń telefonicznych czy za pośrednictwem FaceTime, urządzenie mogło mówić za nas. To ukłon w stronę osób, które są narażone na utratę zdolności mówienia lub zmagają się z dysfunkcją mowy.

Innym narzędziem ma być „Point & Speak” (ang. wskaż i mów) dla użytkowników z dysfunkcją wzroku, dzięki czemu będą mogli – patrząc przez ekran smartfona i najeżdżając na określony przedmiot palcem usłyszeć określenie, co znajduje się przed nimi.

Przydatną funkcją ma być także dostosowanie rozmiaru tekstu w takich aplikacjach jak np. notatki, mail, kalendarz czy wiadomości.

Na razie nie wiadomo dokładnie, kiedy wskazane wyżej narzędzia mają być dostępne, jednak według zapewnień koncernu ma to nastąpić do końca tego roku.

/NB

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama