Reklama

Polityka i prawo

Unia zajmie się aferą Pegasusa na najbliższej sesji w Strasburgu

Autor. CyberDefence24.pl

Sprawa inwigilacji przy użyciu Pegasusa w Polsce zostanie włączona do agendy następnej sesji w Strasburgu, która odbędzie się w lutym br. - przekazuje CyberDefence24 europoseł Radosław Sikorski. „Dobrze się składa, ponieważ będziemy już wtedy po większości przesłuchań przed senacką komisją nadzwyczajną. Powinniśmy wówczas dysponować znacznie obszerniejszymi informacjami” - mówi polityk.

Reklama

Sprawa wykorzystania Pegasusa w naszym kraju wobec osób powiązanych ze stroną opozycyjną - mecenasa Romana Giertycha, prokurator Ewy Wrzosek oraz senatora Krzysztofa Brejzy - została nagłośniona na poziomie Unii Europejskiej, dzięki m.in. Renew Europe, czyli trzeciej największa frakcji w Parlamencie Europejskim. 

Reklama

Jak informowaliśmy, jej członkowie wezwali do utworzenia w ramach PE komisji śledczej, której zadaniem byłoby wyjaśnienie przypadków inwigilacji w Polsce oraz na Węgrzech. „Celem tych rządów było działanie przeciwko demokracji!” - podkreśliła wówczas Sophie in 't Veld, koordynatorka Renew Europe LIBE.

Czytaj też

Pegasus w Strasburgu

Reklama

Radosław Sikorski, europoseł Europejskiej Partii Ludowej, a wcześniej były szef MON (2005-2007) i MSZ (2007-2014), w rozmowie z naszym portalem wskazuje, że jego frakcja złożyła wniosek o debatę na gruncie unijnym, w związku z aferą Pegasusa w Polsce. 

Tłumaczy, że ze względu na śmierć przewodniczącego PE Davida Marii Sassoliniego oraz wyborem nowej przewodniczącej (została nią Roberta Metsola, najmłodsza w historii osoba na czele PE - red.) sprawa inwigilacji w naszym kraju zostanie włączona do agendy następnej sesji w Strasburgu, która odbędzie się w lutym br.

„Dobrze się składa, ponieważ będziemy już wtedy po - mam nadzieję - większości przesłuchań przed senacką komisją nadzwyczajną ds. Pegasusa. Powinniśmy wówczas dysponować znacznie obszerniejszymi informacjami, aby w tej sprawie przedstawić najważniejsze kwestie Parlamentowi Europejskiemu” - mówi nam Radosław Sikorski. 

Europoseł równocześnie zaznacza, że to Komisja Europejska ma więcej instrumentów nacisku na kraj i producenta Pegasusa - Izrael - aby np. skłonić go do ujawnienia listy osób podsłuchiwanych w UE, a także przedstawienia kryteriów, na podstawie których podjęto decyzję o odcięciu dyktatur, w tym Polski, od produktu firmy NSO Group.

Czytaj też

Chcemy być także bliżej Państwa - czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać - zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.

Reklama

Komentarze

    Reklama